Wnuczek Wodeckiego na scenie! Chłopiec odziedziczył talent po dziadku?
Będzie aktorem, a może muzykiem?
Zbigniew Wodecki od najmłodszych lat związany był ze sceną. Muzyk grał na skrzypcach, trąbce, fortepianie, a także występował jako aktor czy prezenter telewizyjny! Kompozytor doczekał się trójki dzieci, które dziś unikają rozgłosu. Ale jak się okazuje o kolejnym pokoleniu będziemy mogli niedługo coraz to więcej usłyszeć!
Kolejna rola
Wnuk Wodeckiego - Leo Stubbs trzy lata temu grał w Operze Krakowskiej. Chłopiec wystąpił w musicalu Mały Lord, gdzie wcielił się w tytułową postać. „Leo uwielbia to robić. Widziałem go na scenie i jest bardzo fajny. Czuję, że pójdzie w tym kierunku. Jest urodzony do tego, bo wchodzi na plan i nie trzeba go ustawiać”, mówił Faktowi Zbigniew Wodecki.
Teraz 13-latek zagrał w Tajemniczym Ogrodzie. Na scenie wystąpił u boku Magdaleny Walach, Janusza Szydłowskiego, Piotra Różańskiego i Przemysława Branny. „Myślę, że Leo dużo odziedziczył po dziadku. Wspaniale rozwija się, a my cały czas go wspieramy i będziemy wspierać”, komentowała w Dobrym Tygodniu matka chłopca - Katarzyna Wodecka-Stubbs.
Myślicie, że nie porzuci aktorstwa?