Reklama

Polityk znany z klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość zmaga się z nieuleczalną chorobą. W najnowszym wywiadzie dla Super Expressu Witold Waszczykowski szczerze opowiada o swojej dolegliwości. „Pan Bóg zabrał mi nogi”, wyznaje. Na co choruje były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych?

Reklama

Witold Waszczykowski o chorobie i karierze

Były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych zmaga się z nieuleczalną chorobą, której skutki można jedynie spowolnić. Pierwszy raz zdecydował się opowiedzieć o swojej dolegliwości przed trzema laty. Wówczas po jednym z wywiadów zarzucono mu, że... jest pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, prawda leżała zupełnie gdzie indziej. Witold Waszczykowski ma problemy z mówieniem, a porusza się na skuterze elektrycznym. Stara się jednak zachować pogodę ducha.

„Zawsze powtarzałem: "nie biegam, bo nie lubię". Teraz Pan Bóg powiedział do mnie: "nie lubisz biegać, nie lubisz chodzić, po co ci te nogi"? No i je zabrał. Ale na szczęście nie zabrał innych rzeczy”, wyznał Witold Waszczykowski w rozmowie z Super Expressem. Po Parlamencie Europejskim polityk również porusza się na skuterze. Śmieje się, że „śmiga szybciej niż ci, co mają nogi”. „Asystenci nie mogą mnie dogonić”, żartuje były szef MSZ.

Mimo choroby Witold Waszczykowski nie wyklucza, że będzie chciał po raz kolejny starać się o mandat w Parlamencie Europejskim. „Jak Bóg da i partia pozwoli. Nie wszystko zależy tu ode mnie. Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Na dzisiaj nie ma jeszcze takiego tematu ani żadnych spekulacji”, dowiadujemy się.

Czytaj też: Mijają 44 lata od katastrofy. O tym, jak zginęła Anna Jantar, bardzo długo wiedzieliśmy niewiele

PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Witold Waszczykowski, łódzka konwencja PiS, 15.05.2019

Witold Waszczykowski: choroba. Z czym zmaga się polityk PiS?

Były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych choruje na stwardnienie zanikowe boczne (SLA). SLA to poważne schorzenie, które polega na uszkodzeniu centralnego lub obwodowego układu nerwowego. Głównymi objawami są zaniki mięśni kończyn, fascykulacja mięśni i stopniowa utrata sprawności ruchowej. Jest to nieuleczalna choroba, można jedynie złagodzić jej objawy i starać się o usprawnianie pacjenta.

Podczas SLA stopniowo uszkadzają się włókna nerwowe odpowiedzialne za pracę mięśni, a także neuronów znajdujących się w mózg i pomagających nam w poruszaniu. Pierwsze objawy stwardnienia zanikowego bocznego najczęściej pojawiają się między 50. a 70. rokiem życia, zdecydowanie częściej u mężczyzn niż u kobiet. Przebieg choroby może się różnić u poszczególnych osób.

Zobacz także: Sława Przybylska upadła na scenie. Do 91-letniej artystki wezwano karetkę, jednak ta... nie przerwała koncertu!

LUKASZ SZELAG/REPORTER
Reklama

Witold Waszczykowski, łódzka konwencja PiS, 17.05.2019

Reklama
Reklama
Reklama