Wiesław Gołas w wieku 90 lat przeszedł udar
Jak czuje się teraz legendarny aktor?
Pod koniec 2020 roku Wiesław Gołas świętował 90-te urodziny. Jak poinformował Super Express, legenda polskiego kina, teatru i sceny kabaretowej kilka dni później przeszedł udar. Aktor w trudnym czasie może liczyć na ogromne wsparcie ukochanej żony, Marii.
Wiesław Gołas miał udar. Jak się teraz czuje?
W październiku 2020 roku, Wiesław Gołas obchodził 90-te urodziny. W rozmowie z Super Expressem nie ukrywał swojego entuzjazmu i zarażał pozytywną energią. „Przez tyle lat wydarzyło się tak wiele rzeczy... Miałem 9 lat, gdy zaczęła się wojna. Więzienie, okupacja... Nie wierzę, że ja to wszystko przeżyłem! Moje życie było pełne dramatów, ale nie chcę być smutny. Nie wspominajmy już tych dni. Chciałbym, żeby ludzie byli weseli, żeby wokół było wesoło. Przesadzam, wiem... Ale bądźmy uśmiechnięci! Żeby było fajnie! Tego nam życzę!”, mówił.
Nikt nie przypuszczał, że aktor będzie musiał się zmierzyć z chorobą. Wiesław Gołas przeszedł udar. O jego sytuacji zdrowotnej poinformował dziennik Super Express. W rozmowie z dziennikarzami żona Wiesława Gołasa wyznała, że stan jej męża jest stabilny. Aktor ma problemy z mówieniem.
„Mąż miał udar, ciężko mu się mówi. Udar miał w październiku. Ale jest na chodzie”, wyznała Maria Krawczyk-Gołas.
Wiesław Gołas przebywa w swoim domu pod opieką żony, która dba o jego zdrowie i powrót do sił. „Opiekuję się nim. Wszystko będzie dobrze”, dodała małżonka aktora w komentarzu dla Super Expressu.
Aktor od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Trzynaście lat temu przeszedł zawał serca, a o pewnego czasu ma także problemy z nogami.
„Jestem raczej taki uziemiony... Mam kłopoty z nogami. Chodzenie jest mi zabronione. Wiek robi swoje. Miałem operacje żylaków i takie różne kombinacje. Nie jest to bolesne, ale za daleko nie mogę iść. Nie da się..”, wspominał w rozmowie z Super Expressem.
W najgorszych momentach żona jest dla niego największym wsparciem. Aktor z czułością mówi o ich relacji „Gdyby nie Marysia, pogubiłbym się. Żyję tylko dzięki niej. Jestem wielkim szczęściarzem, bo spotkałem kobietę, która nie dość, że mnie kocha, to w dodatku jest moim najlepszym przyjacielem. To rzadkie połączenie. Miłość i przyjaźń tylko czasem idą w parze’, wspominał w wywiadzie.
Panu Wiesławowi życzymy dużo zdrowia i wszystkiego, co najlepsze!
Źródło: Super Express
Wiesław Gołas, 2013 rok:
Wiesław Gołas z żoną, Marią Krawczyk-Gołas, Warszawa 2010 rok:
