Widzowie zachwyceni tańcem Jacka Jelonka i Michaela Danilczuka: „Życzę wygranej”
Przeważały pozytywne głosy! Zobacz występ pary
Za nami drugi odcinek najnowszej edycji Tańca z gwiazdami. Choć program opuścił Krzysztof Rutkowski, a najwyższe noty sędziów zebrała Natalia Janoszek, to najwięcej emocji w sieci budzi para, która uzyskała drugą najlepszą punktację jurorów. Mowa o parze męsko-męskiej: Jacku Jelonku i Michaelu Danilczuku.
Komentarze widzów Tańca z gwiazdami na temat Jacka Jelonka
Duet zaprezentował na parkiecie tango. Występ był pełen klasy, siły, pewności siebie i niespodziewanych figur. Jury komplementowało taniec modela i jego trenera, a Michał Malitowski zachęcał do jeszcze większego kontaktu fizycznego – tak jak jest to w przypadku występów par mieszanych.
Większość publiczności była zgodna, że 34 punkty to idealna punktacja za tak dobry występ. „Zwracam honor i jestem pełna podziwu. Wielki szacunek-są rewelacyjnie. Moi faworyci-po prostu najlepsi”; „Piękny taniec, jeśli komuś wadzi, ze taka para, to w innych krajach mężczyźni tańczą tylko w swoim gronie. Życzę wygranej”; „Kolejny wyśmienity występ. Brawo dla was panowie. Znów zamknęliście usta wszystkim którzy was krytykują”; „Rewelacja, nawet nie myślałam, że tak świetnie wyjdzie choreografia tego duetu. Dla tych co tu pisali o ich tyłkach. Nie łapią się za tyłki tylko pięknie i technicznie tańczą w duecie. Mam nadzieję że wygrają. Wielkie brawa dla choreografa za pomysł”; „Jeśli tak wygląda to legendarne niszczenie polskich rodzin, to ja mówię błagam, róbcie to częściej” – to tylko niektóre pozytywne komentarze, które znaleźliśmy w sieci.
Głosów osób, które wciąż nie mogą przekonać się do występów pary męsko-męskiej było znacznie mniej. „Jestem tolerancyjna osobą, ale to wygląda bardzo niesmacznie. Tak delikatnie mówiąc”; „Chore to”, pisano…
Zobacz omawianą prezentację tanga.
Jacek Jelonek o swoim udziale w show
Gdy model odebrał telefon z propozycją zostania częścią Tańca z gwiazdami, z początku sam bardzo się bał. Nie wiedział, czy telewidzowie są gotowi na taką lekcję tolerancji i akceptacji. „„Kiedy napisała do mnie Kasia Wajda, czyli prezes zarządu Polsatu, byłem zaskoczony. Szybko padła też propozycja, żebym zatańczył z mężczyzną, ale nie zgodziłem się od razu, choć Oliwer od początku uważał, że to świetny pomysł”, opowiadał Gazecie Wyborczej Jacek, wspominając o swoim chłopaku – Oliwerze Kubiaku.
Nadszedł czas pierwszych prób i model przekonał się, że przed nim trudne, ale ważne zadanie. Zadanie nauczenia się kroków, ale też przekonania polskiej publiczności, że taniec jest dla wszystkich, a występów dwóch mężczyzn może być wzruszający, emocjonalny i piękny. Dziś misja ta idzie mu znakomicie.
Życzymy kolejnych sukcesów!
Zobacz: Andrzej Piaseczny przeprosił społeczność LGBT! „Dobrze, że mnie za to skrytykowaliście”