Reklama

Weronika Marczuk dziś jest szczęśliwą i spełnioną mamą dwuletniej Ani. Jednak jej droga do macierzyństwa nie była łatwa... 50-latka ma z sobą trudną walkę o dziecko oraz przykre doświadczenia w postaci utraty ciąż. Nie ukrywa, że dziewczynka jest jej oczkiem w głowie i największą życiową miłością. W rozmowie z Jastrząb Post wyznała także, że bardzo chciałaby ponownie zostać mamą.

Reklama

Weronika Marczuk o macierzyństwie

Została mamą w wieku 48 lat. Choć Weronika Marczuk dostrzega wiele plusów późnego macierzyństwa, zdaje sobie sprawę również z tego, że pewne rzeczy w życiu córki mogą ją po prostu ominąć. „Najpierw mi się wydawało, że na urodzenie swojego dziecka mam jeszcze czas, bo niektóre okoliczności wykluczały możliwość myślenia o ciąży. Gdy podjęłam decyzję, że nie odkładam, okazało się, że nie jest to takie proste”, wyznała w Krystynie Pytlakowskiej w wywiadze dla VIVY!.

Przed laty Weronika zmierzyła się z ogromną i bolesną stratą, jaką była utrata bliźniąt. „Ogromny ból. Nie mieliśmy na to wpływu. Urodziłam przedwcześnie, zabrakło tylko trzech, czterech tygodni, by nasze bliźniaki mogły przeżyć… Wszystko było dobrze, cudownie się rozwijały, miały swoje imiona. Nic nie wskazywało na problemy. Nagle jednego dnia wszystko się skończyło”, mówiła w tej samej rozmowie. Na szczęście po trudnych doświadczeniach nadeszły chwile radości i Weronika Marczuk w styczniu 2020 roku została mamą Ani.

Czytaj też: Anna i Robert Lewandowscy świętują urodziny młodszej córki. Pokazali zdjęcia z dnia porodu!

Olga Majrowska

Weronika Marczuk z córeczką w sesji dla magazynu VIVA!, 2020 rok

Weronika Marczuk chciałaby ponownie zostać mamą

Świeżo upieczona mama z miejsca zakochała się w swojej córeczce. Narodziny wyczekiwanej i upragnionej pociechy były najszczęśliwszym momentem w jej życiu. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Weronika Marczuk wyznała, że od razu po urodzeniu Ani chciała ponownie zajść w ciążę i urodzić drugie dziecko. Niestety nie wszystko w życiu da się przewidzieć... „Plan był, żeby od razu mieć drugie dziecko. Tylko planu nikt nie miał na pandemię, wojnę. Po raz kolejny życie pokazuje, że i tak pisze swoje scenariusze. Trudno jest kierować życiem, kiedy takie rzeczy się dzieją. Jak to będzie dane, tak będzie…”. Wyznała.

Weronika Marczuk podkreśla, że zawsze chciała mieć dużą rodzinę. Wierzy jednak, że jeszcze będzie miała szansę ponownie zostać mamą. „Zaraz zaczną liczyć kto ile ma lat, ale niektórzy na to nie patrzą. Jeśli będzie dane, to ja zawsze chciałam mieć więcej dzieci”, zwierzyła się w rozmowie z Jastrząb Post.

Zobacz także: Łukasz Nowicki opowiedział o relacjach z Haliną Mlynkovą. Aktor zdobył się na szczere wyznanie

Olga Majrowska
Reklama

Weronika Marczuk z córeczką w sesji dla magazynu VIVA!, 2020 rok

Reklama
Reklama
Reklama