Dieta Archiego może Was zaskoczyć. Królowa Elżbieta II jest jej całkowicie przeciwna!
„To po prostu nie będzie tolerowane przez monarchię”
Wiedzieliście, że Archie Harrison, syn Meghan i Harry'ego jest na specjalnej diecie? Nikogo chyba nie dziwi, że nawet dietę książęca para Sussex ustala według własnych zasad. To podobno nie do końca pasuje królowej Elżbiecie II...
Dieta Archiego
Odkąd Meghan pojawiła się w rodzinie królewskiej, co rusz zagraniczne media donoszą, że wraz z mężem robi wszystko po swojemu. Ubiera się tak, jak jej to pasuje, pokazuje się na takich wydarzeniach, na które ma ochotę, ale przede wszystkim stawia na prywatność. To nie jest zachowanie, do jakiego przyzwyczaili nas członkowie rodziny Windsorów. Nic dziwnego, że odmienne decyzje Meghan i Harry'ego wzbudzają takie zainteresowanie mediów.
Jeszcze przed narodzinami pierwszego potomka Harry'ego mówiono, że książę wraz z małżonką chcą wychować dziecko, naginając odrobine rodzinne tradycje. I tak zdaniem Kate Nicholl z Vanity Fair, książęca para Sussex miała zdecydować, że nie chce dziecku narzucać czegokolwiek, dlatego pokój urządzili w stylu gender free. Jest on odpowiedni zarówno dla chłopca, jak i dla dziewczynki, bo książęca para chciała, żeby był uniwersalny i wolny od stereotypów. Użyte zostały tylko jasne i neutralne kolory jak biel i szary.
Teraz okazuje się, że nowoczesne podejście małżonkowie mają także w kwestii odżywiania swojego dziecka. Meghan od lat stosuje roślinną dietę w powszechne dni. Podobno przekonała do tego także księcia Harry'ego. Wygląda na to, że najmłodszy członek ich rodziny również pójdzie ich śladem, bo jak donosi Women's Day, Archie również lada chwila będzie na diecie wegańskiej:
„Meghan wydaje się nie zwracać uwagi na królewskie tradycje, ale wychowywanie dziecka jako weganina po prostu nie będzie tolerowane przez monarchię”, mówi przyjaciel rodziny. Podobno z tego rozwiązania nie do końca zadowolona jest królowa Elżbieta II.
Jak podaje The Sun, Meghan wciąż przesuwa granicę, co nie jest dobrze odbierane przez monarchinię, przez co książę Harry został postawiony w trudnej sytuacji między babcią a żoną. Myślicie, że parze uda się dojść w tej kwestii do porozumienia czy królowa w końcu zmuszona będzie zareagować?