Gdy atakowali ją hejterzy, ona walczyła z groźnym wirusem. Emocjonalny wpis Urszuli Radwańskiej
Kontuzje, choroba, wcześniejsze zakończenie sezonu. Urszula Radwańska musiała odpocząć, a oberwało jej się od hejterów. Zobacz, co im odpowiedziała.
Z powodu kontuzji Urszula Radwańska zakończyła tegoroczny sezon już we wrześniu, o czym poinformowała fanów za pomocą Facebooka. Ma ich sporo, bo aż 250 tysięcy. Kilka dni później wyjechała na wakacje na Cypr.
Najbardziej leniwa sportsmenka
Gdy 10 października wrzuciła na fanpage zdjęcie w kostiumie kąpielowym, wylała się na nią fala hejtu. „Fani” zarzucali jej, że ciągle jeździ na wakacje i nie trenuje.
„Udźwigniesz jeszcze rakietę? Niby tak trenujesz, ale bardziej na modelkę, a nie tenisistkę. Mięśnie = siła i tego brakuje, przez co dostajesz notoryczny wpie*dol. Nawet gdy nie miałaś kontuzji. Daj sobie spokój z tenisem i lansuj się dalej”.
„Wakacje to Ty masz każdego roku. Zero postępów, niby trenujesz a g•••o z tego wychodzi... Same kontuzje, wieczne fochy na korcie... Weź się dziewczyno w końcu ogarnij i zacznij coś grać, bo gdyby nie twoja siostra to nikt by na ciebie nie zwracał uwagi. Dla mnie jesteś najbardziej leniwą sportsmenką w Polsce...”
Odpowiedź tenisistki
Radwańska postanowiła odpowiedzieć na zarzuty „fanów” i wytłumaczyła prawdziwe powody wcześniejszego zakończenia sezonu:
„Ostatnio spotkałam się z ogromną liczbą hejtów pod moimi zdjęciami. Byłam zmuszona do wcześniejszego zakończenia sezonu oraz dłuższego wypoczynku, ponieważ w moim organizmie wykryto wirus mononukleozy. Na szczęście mam go juz za sobą, ale na ten moment najważniejszy jest u mnie wypoczynek, aby mój organizm mógł się w pełni zregenerować.”
Tenisistka zapowiedziała też, że niebawem wróci na kort.
„Za kilkanaście dni powinnam wznowić treningi i juz nie mogę się doczekać nowego sezonu!”
Urszula Radwańska w grudniu skończy 26 lat. W rankingu WTA zajmuje 262 miejsce. Studiuje turystykę i rekreację na krakowskim AWF-ie. Jest siostrą trzeciej rakiety świata – Agnieszki Radwańskiej.
Polecamy też: Tylko cztery tenisistki należały do tego elitarnego grona. Teraz dołączyła do nich Agnieszka Radwańska