Tomasz Sekielski zapowiada kolejny projekt, który zatrzęsie polskim Kościołem. Co odkryje?
„Nierozliczone przestępstwa, afery seksualne, rozpusta, kolesiostwo…”
Kilka filmów dokumentalnych i książka to wkład Tomasza Sekielskiego w ujawnienie przestępstw i nadużyć przedstawicieli polskiego Kościoła. Księża i biskupi, którzy mają coś na sumieniu, pod koniec września znów będą mieli powód, by czuć niepokój. To wtedy na rynku ukaże się publikacja zatytułowana Gomora. Władza, strach i pieniądze w polskim Kościele. I choć autorem książki nie jest Tomasz Sekielski a duet Stanisław Obirek i Artur Nowak, to ich serdeczny kolega właśnie zareklamował efekt ciężkiej, wielomiesięcznej pracy.
Książka Gomora – o czym będzie?
Wczoraj na profilu Tomasza Sekielskiego pojawił się długi wpis opatrzony zdjęciem okładki nowej książki Artura Nowaka i Stanisława Obirka. Dziennikarz, który sam bada sprawę pedofilii w Kościele, zareklamował u siebie pozycję, która zajmie się także innymi problemami kościoła.
Tekst, który ulubieniec widzów zamieścił na swoim koncie instagramowym jest częścią opisu książki, który pochodzi od jej wydawcy. „Zmieniają się księża, zmieniają się biskupi, a patologie w polskim Kościele pozostają. Nierozliczone przestępstwa, w tym pedofilia, brak kontroli nad finansami, arbitralność awansów, wykluczenie kobiet, feudalny model władzy, afery seksualne, skorumpowani biskupi, rozpusta, kolesiostwo, cynizm, związki z władzą, hipokryzja... Przez media co i rusz przewijają się kolejne skandale, które pokazują, że hierarchowie mają na sumieniu bodaj wszystkie grzechy główne”, czytamy na profilu Tomasza Sekielskiego.
CZYTAJ TEŻ: Qczaj ostro o pedofilii w kościele i dokumencie Don Stanislao. Nie przebierał w słowach...
Dziennikarz podał dalej także fragment przedstawiający autorów książki, o której po wrześniowej premierze na pewno będzie głośno. „To system jest chory - taką tezę stawiają autorzy książki Gomora. Władza, strach i pieniądze w polskim Kościele. Stanisław Obirek - teolog i były jezuita oraz Artur Nowak - adwokat ofiar pedofilii i publicysta przyglądają się polskiemu Kościołowi z właściwą sobie przenikliwością, odwagą i znajomością tematu. Analizują system w nim panujący w oparciu o insajderską wiedzy i dziesiątki rozmów z duchownymi oraz ludźmi Kościoła”, napisano na Instagramie.
Tytuł publikacji nawiązuje do innej głośnej książki. Mowa o pozycji autorstwa Martel Frederic o tytule Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie. Publikacja była szeroko komentowana w całej Europie, ponieważ jej treść ujawniała nadużycia na najważniejszych szczeblach Kościoła Katolickiego w samym sercu instytucji.
Co dały filmy Tomasza Sekielskiego o pedofilii?
Przypomnijmy, że autor dwóch głośnych filmów o pedofilii w polskim Kościele, wyjawił w lutym fakt, że jego praca nie poszła na marne. „Chcę powiedzieć o ciekawym zjawisku, jakie zdaje się, następuje. Nie znam jeszcze jego skali, ale dostałem informację z trzech miejsc w Polsce, że po naszych filmach Tylko nie mów nikomu i Zabawa w chowanego kurie zgłosiły sprawy do prokuratury", powiedział w internetowym programie Tomasz Sekielski.
Dziennikarz zasugerował, że stało się tak, bo duchowni przestraszyli się, że zostaną pociągnięci wkrótce do odpowiedzialności. W związku z tym kurie wolały nie zamiatać spraw pod dywan i poddać się procesom. „Nawet nie wiem, jak to nazwać. 15 lat ma się zeznania świadków i nic się z tym nie robi. I teraz, aby mieć „dupochron", zawiadamia się prokuraturę", dokończył wypowiedź Tomasz Sekielski.
Uważacie, że kolejne publikacje na ten temat są potrzebne?