Tomasz Lis, VIVA! 2007
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek/Photoshop.pl
O TYM SIĘ MÓWI

Tomasz Lis doznał kolejnego udaru. W miniony weekend brał udział w maratonie w USA. Jaki jest stan jego zdrowia?

„Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne", napisał

Karol Sowa 13 października 2022 11:55
Tomasz Lis, VIVA! 2007
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek/Photoshop.pl

Niedawno Tomasz Lis poinformował na swoich social-mediach, że doznał kolejnego udaru. Zeszłej nocy jego stan zdrowia był bardzo poważny. Przypomnijmy, że w ten weekend przebiegł maraton w USA. Jaki teraz jest jego stan? 

Tomasz Lis doznał kolejnego udaru 

Tomasz Lis na swoim koncie na Twitterze poinformował sowich obserwatorów, że doznał kolejnego udaru. „Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam”, czytamy. 

W minioną niedzielę dziennikarz brał udział w maratonie w Chicago. „2010- Berlin, 2011-Tokio, 2011- Nowy Jork. 2014-Boston, 2015 udar, 2017 - udar, 2019 - udar, 2021 -Londyn, 2022-Chicago", pisał w mediach społecznościowych. „6 największych maratonów świata na rozkładzie. A prawie trzy lata temu usłyszałem, że być może o życiu na wózku będę mógł pomarzyć”, dodawał publicysta. Tomasz Lis podkreślał, że stosował się do wszystkich rad i wskazówek lekarzy. „Gdy biegłem swoj rekordowy maraton tętno nie spadało mi poniżej 200 uderzeń na minutę. Dziś zgodnie z rozkazami lekarzy pilnowałem, by nie przekraczało 170. Przypomina to trochę bieganie na zaciągniętym hamulcu, ale jednak warto wpaść na matę maratonu, a nie jednocześnie życia”, napisał. 

CZYTAJ TEŻ: Andrzej Saramonowicz o chorobie żony. Diagnoza? Stwardnienie rozsiane. „Rozpadłem się na kawałki”

Tomasz Lis, VIVA! 2007
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek/Photoshop.pl

Tomasz Lis przeszedł kilka udarów 

56-latek w ostatnich latach musiał zmierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W konsekwencji zniekształcił się jego sposób mówienia. Dodatkowo wycofał się z pracy. Czas pokazał, że wszystko powoli wracało do normy.

To jest już czwarty udar popularnego publicysty. Przypomnijmy, że w 2015 roku doznał pierwszego udaru, w 2017 roku kolejnego, a trzeciego doznał w połowie grudnia 2019 roku. Wtedy trafił na oddział kliniczny anestezjologii i intensywnej terapii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie. „Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da”, wyznał w grudniu 2021 roku. „22 miesiące temu słyszałem, że mogę być całe życie przywiązany do łóżka i nawet o wózku inwalidzkim tylko pomarzyć. Dziękuję tym, którzy uratowali mi życie, tym, którzy nauczyli mnie wstawać z łóżka, robić pierwsze kroki, truchtać i biegać. A najbardziej tym, którzy umocnili mnie w przekonaniu, że opcja "poddać się" nie wchodzi w grę”, wyznał.

Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży. Panu Tomaszowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Majka Jeżowska o braku zaproszeń do TVP: „Jestem skazana za taką trochę niepoprawność”

Tomasz Lis, VIVA! 2007
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorek/Photoshop.pl

TAGI #Tomasz Lis

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…