To koniec idealnego wizerunku księżnej? Meghan została oskarżona o oszustwo!
Chodzi o słowa, jakie wypowiedziała podczas jednego ze spotkań
Księżna Meghan została oskarżona o oszustwo. W ostatnich miesiącach żona księcia Harry’ego nie ma dobrej prasy, ale te doniesienia z pewnością nie poprawią jej wizerunku. Chodzi o spotkanie najbardziej wpływowych kobiet następnej generacji, w którym uczestniczyła księżna. Zdobyła się wówczas na mocne wyznanie, które okazało się być... plagiatem. Internauci bowiem dostrzegli, że gdzieś już te słowa słyszeli…
Oszustwo księżnej Meghan
Odkąd księżna Meghan i książę Harry opuścili rodzinę królewską, nieustannie mierzą się z falą nieprzychylnych komentarzy na swój temat. Szczególnie krytycznie media rozpisują się na temat Meghan, którą w głównej mierze obwinia się o decyzję o odejściu pary z rodziny Windsorów. Jeszcze będąc członkinią rodziny królewskiej księżna Sussex zmagała się z hejtem. Teraz mimo że wjedzie życie z dala od mediów i rzadko pokazuje się publicznie, prasa wciąż jej nie sprzyja i chętnie dokumentuje jej wpadki i niedociągnięcia.
Tym razem nie mogło być inaczej. Wraz z mężem, Meghan znalazła sposób na zaistnienie w mediach. Księżna pojawia się publicznie tylko i wyłącznie w kontekście działań charytatywnych i promowania ważnych dla niej wydarzeń. Ostatnio miała okazję wziąć udział w spotkaniu najbardziej wpływowych kobiet magazynu Fortune i... wywołała niemałe zamieszanie. Została bowiem oskarżona o kopiowanie słów jednego z ekspertów, który wypowiada się w filmie dokumentalnym Netflixa Social Dilemma (Dylemat społeczny). Przypomnijmy, że film pokazuje w jaki sposób za pomocą odpowiedniego algorytmu maskowane są przed nami niebezpieczeństwa mediów społecznościowych.
Faktycznie, słowa Meghan są niemal identyczne jak słowa Edwarda Tufte’a, który wypowiadał się w filmie Netflixa. „Są tylko dwie branże, które nazywają swoich klientów użytkownikami: biznes narkotykowy i internet”, mówi. Podczas rozmowy z redaktorką Fortune, Emmą Hinchliffe, Meghan powiedziała coś niemal identycznego. „Niewiele jest rzeczy na tym świecie, w których nazywasz (osobę)… użytkownikiem. Ludzie, którzy są uzależnieni od narkotyków są jak osoby korzystające z mediów społecznościowych”, wyznała księżna Meghan podczas spotkania.
To jednak nie wszystko. Internauci zwrócili uwagę na jeszcze jedną rzecz.
Dokument ostrzega również, że „media społecznościowe działają jak narkotyk”, co Meghan rozwinęła w swoim wystąpieniu mówiąc, że uważa, że media społecznościowe mają „taką samą zdolność do uzależniania jak narkotyki”. Internauci nie mają wątpliwości, że Meghan doskonale wiedziała, co robi, używając tych słów, a jej zachowanie ostro komentują, mówiąc wprost: „Jest to plagiat!”. Czy na pewno jest to tylko niewinna inspiracja czy księżna po prostu napisała swoje przemówienie w oparciu o produkcję Netflixa? Jak na razie Meghan nie zabrała głosu w tej sprawie. Pozostaje nam więc czekać na dalszy bieg wydarzeń...