Witold Paszt zmarł 18 lutego 2022 roku w wieku 68 lat. Do końca pozostawał aktywny. Jego ostatnią medialną rolą był funkcja jurora i trenera w programie „The Voice Senior”. Na planie drugiej edycji poznał Barbarę Parzeczewską, która finalnie wygrała muzyczne show. Wiadomość o śmierci piosenkarza była dla zwyciężczyni programu wielkim zaskoczeniem. „Jak się dowiedziałam o tym, co się stało, to łezka zakręciła mi się w oku, że tak wspaniali ludzie odchodzą”, przyznała ze smutkiem. Jednocześnie zdradziła, jak wyglądały ostatnie chwile życia Witolda Paszta.

Barbara Parzeczewska wspomina Witolda Paszta. Choroba go wyniszczała

Witold Paszt był założycielem i liderem zespołu VOX. Jego piosenki w minionym wieku nuciła cała Polska. Nawet dziś fanom zdarza się wracać do ulubionych numerów zespołu. Na początku zeszłego roku Witold Paszt przyjął posadę trenera i jurora w programie „The Voice Senior”. Dzięki udziałowi w muzycznym show przypomniał o sobie starszej publiczności, a młodej dał się poznać na nowo.

W jury programu zasiadał od drugiej edycji, którą ostatecznie wygrała Barbara Parzeczewska. W rozmowie „Faktem” zwyciężczyni show ujawniła, że kiedy dowiedziała się o śmierci lubianego jurora, nie potrafila ukryć emocji. Zapytana przez dziennikarza, jak będzie go wspominać, wypowiedziała się o muzyku w samych superlatywach. „Jak się dowiedziałam o tym, co się stało, to łezka zakręciła mi się w oku, że tak wspaniali ludzie odchodzą. Witek był takim uroczym człowiekiem, takim serdecznym, zawsze z tej słonecznej strony. Miał w sobie taką iskrę życia, zawsze był sympatyczny, uśmiechnięty i służył dobrą radą”, wspomniała Barbara Parzeczewska.

Artystka przyznała, że już podczas finału trzeciej edycji „The Voice Senior”, w której była gościem specjalnym zauważyła, że problemy zdrowotne dawały się mu mocno we znaki, gdyż choroba coraz bardziej się nasilała. „Widzieliśmy się na finale „The Voice Senior”. Spotkaliśmy się w garderobie i u wizażystek. Jak zawsze uśmiechnięty, milutki, przytuliliśmy się. Zauważyłam, że choroba u niego się już nasilała, był taki drobny i zmarnowany, ale uśmiech na twarzy miał do końca”, dodała zwyciężczyni muzycznego show.

Czytaj także: Dramat Witolda Paszta. Przez chorobę nie był w stanie rozmawiać nawet przez telefon!

Barbara Parzeczewska Witold Paszt, Izabela Trojanowska, Finał The Voice Senior, 06.02.2021 rok

Witold Paszt bardzo tęsknił za żoną Martą

W 2018 roku, po 50 latach małżeństwa Witold Paszt musiał pogodzić się z utratą ukochanej żony Marty. Barbara Parzeczewska przyznała, że lider VOX bardzo tęsknił za swoją małżonką. Wokalistka ponad rok temu sama pochowała męża, który nie doczekał jej występu w "The Voice Senior”. Dlatego doskonale wie z jaką niewyobrażalną stratą musiał poradzić sobie piosenkarz. „Miałam takie odczucie, że bardzo tęsknił za żoną. Wszystko było piękne, wszystko było fajne, ale jednak... z jednej strony był szczęśliwy, a z drugiej nieszczęśliwy. Zawsze jest taki balans w życiu. Wiem coś na ten temat i nie będę się powtarzać, bo to samo przeżywam od ponad roku i naprawdę ciężko się z tym pogodzić. Ale muzyka trzyma przy życiu”, stwierdziła w rozmowie z „Faktem” Barbara Parzeczewska.

To muzyka była dla Witolda Paszta remedium na samotność i tęsknotę. Dzięki niej zapominał o szarej i przygnębiającej codzienności oraz zaczął odzyskiwać siły do dalszego działania. Wsparciem była dla niego również rodzina. Barbara Parzeczewska zdradziła, że do samego końca na twarzy lidera VOX gościł uśmiech. „Witek kochał życie i muzykę, kochał ludzi, którzy są z nią związani. To było widać, był bardzo muzykalny. Wydaje mi się, że muzyka stała na jednym z pierwszych miejsc w jego życiu. Robił to całym serduchem, było to czuć na próbach, gdzie się spotykaliśmy i ten uśmiech miał do samego końca”, podsumowała.

Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze kondolencje.

Czytaj także: Ostatnie chwile Witolda Paszta. Artysta zmagał się z problemami zdrowotnymi

Witold Paszt