Reklama

Za nieco ponad 2 tygodnie będzie świętować 86. urodziny, ale mimo tego pięknego wieku, wciąż praca jest jej ogromną przyjemnością. Jak długo Teresa Lipowska planuje być jeszcze w obsadzie M jak miłość? Aktorka skomentowała pogłoski na temat tego, że jej udział w produkcji miałby się zakończyć. Opowiedziała też o swoich zarobkach.

Reklama

Teresa Lipowska o emeryturze i M jak miłość

Choć średnia emerytura w Polsce wynosi około 2770zł, to na taką kwotę nie może liczyć Teresa Lipowska. Dla niektórych osób żyjących w największych miastach Polski 2200 złotych, które otrzymuje od ZUS aktorka – mogłoby być nazywane nawet głodową stawką, za którą trudno wiązać koniec z końcem.

Podobnej myśli jest artystka. „Gdybym miała tylko emeryturę, to miałabym biedę”, powiedziała Wideoportalowi, ale dodała jedno ALE. „Natomiast jestem aktorką ciągle pracującą. Mam cały czas M jak miłość. Mam bardzo dużo spotkań z widzami, ze swoją książką, które uwielbiam zresztą. Pięć lat temu wydałam książkę. I z tą książką jeździłam sporo”, wyjaśniła.

Jak podają inne media, ulubienica publiczności nie musi martwić się o pieniądze, dopóki gra w M jak miłość. Jej dzienna stawka ma wynosić 3 tysiące złotych.

Mimo to pojawiają się plotki, że Teresa Lipowska odejdzie z serialu. Czy to prawda? „"Często dziennikarze pytają, czy ta rola mi się nie znudziła, czy nie chcę odejść. Odejdę, kiedy serial się skończy", usłyszeli reporterzy Wideoportalu.

Teresa Lipowska, 2017

Michal Wozniak/East News

Artystka wydaje się być więc pogodzona między innymi z tym, że nie zawsze gra sceny, które sama by napisała… O swoich uwagach do scenariusza produkcji TVP mówiła rok temu Monice Jaruzelskiej. „To już nie jest ten sam serial, zupełnie. Tłumaczy to scenarzystka, że przez 22 lata trudno tę sagę zamykać tylko w kilku osobach, więc musi być znajomy wnuczka, który zna panią, która ma mamę... Ja też myślę, że to już nie jest saga rodu Mostowiaków, natomiast jest to chwilami nawet dydaktyczne, chociaż nie kawa na ławę”, mówiła.

CZYTAJ TEŻ: Łukasz Nowicki odchodzi z programu Pytanie na śniadanie: „Za kilka dni kończę 50 lat i…”

Plany Teresy Lipowskiej

Przed nami wakacje, czas odpoczynku od planu zdjęciowego. Dla pani Teresy to czas odpoczynku. Gdzie? „Pojadę do Studziennej, gdzie jest Sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej. Spotkam się także z bliskimi, choć z mojego rocznika już niewielu ich zostało. Nasza przyjaciółka, do której przyjechaliśmy z mężem po raz pierwszy, już zmarła, ale na pewno odwiedzę jej córkę i wnuki. To zawsze miłe spotkania", opowiadała w najnowszym wywiadzie.

Fani gwiazdy na pewno nie mogą się już doczekać kolejnych odcinków M jak miłość z jej udziałem.

Reklama

Czytaj też: Odszedł z domu, miała do niego żal. Edyta Górniak szczerze o relacji z tatą. Nie żyje już 16 lat

Marta Gostkiewicz/TVP/East News
Reklama
Reklama
Reklama