Talibowie przejęli władzę w Afganistanie. Najnowsze zdjęcia pokazują przerażającą prawdę
Co teraz dzieje się w stolicy kraju - Kabulu?
Od kilku dni władzę w Afganistanie sprawują Talibowie. Przedstawiciele organizacji liczącej około 70 tysięcy wojowników zajęli w sobotę stolicę państwa - Kabul. Prezydent Aszraf Ghani uciekł z kraju zabierając ze sobą 4 samochody i helikoptery pełne gotówki i zostawiając tym samym obywateli Afganistanu samych sobie. Tysiące, jeśli nie miliony, mieszkańców próbuje znaleźć sposób na to, jak uciec do bezpiecznych miejsc, gdzie ich przyszłość nie będzie zagrożona. Rządy Talibów zmienią bowiem w codzienności Afgańczyków bardzo wiele...
CZYTAJ TEŻ: Książę Harry poruszony sytuacją w Afganistanie. Apeluje do kolegów weteranów
Co się dzieje w Kabulu? Talibowie rządzą miastem
Gdy w sobotę Talibowie wkroczyli do stolicy Afganistanu niemal z każdej strony, w jednej chwili odebrano miejscowej ludności to, o co walczono przez 20 ostatnich lat. Choć członkowie radykalnej fundamentalistycznej grupy islamistów zapewniają, że nie chcą rozlewu krwi ani wrogów w państwie i poza nim, wiele osób twierdzi, że pokojowe przekazanie władzy nie uda się. Talibowie obiecują też, że wszyscy, którzy chcę opuścić kraj będą mogli to zrobić a afgańskim kobietom nie odebrane zostaną prawa do pracy czy edukacji.
Mieszkańcy Kabulu ostrożnie podchodzą jednak do tych publicznie składanych deklaracji. W obawie o swoje życie w sobotę i niedzielę wiele rodzin skryło się w domach. Ulice stolicy Afganistanu opustoszały, nie działały sklepy i kawiarnie. W kolejnych dniach mężczyźni pospiesznie szukali burek – tak, by każda z ich bliskich kobiet miała jedną dla siebie. Ceny tych muzułmańskich strojów zakrywających ciała i twarze pań wzrosły nagle kilkukrotnie.
CZYTAJ TEŻ: Wojciechowska, Kammel, Kalczyńska, Lis. Gwiazdy komentują dramatyczną sytuację w Afganistanie
Afganistan. Zdjęcia po przejęciu władzy przez Talibów
Teraz trwa ewakuacja tych, którzy nie chcą pozostać w państwie rządzonym przez Talibów. Niestety lotnisko w Kabulu przeżywa oblężenie. Nie wszystkim uda się opuścić te niebezpieczne rejony. Co jeszcze dzieje się 4300 kilometrów od Polski? Zobacz zdjęcia.
1 z 7
Pewnym jest, że jedne z największych konsekwencji przejęcie władzy przez Talibów odczują afgańskie kobiety. Już teraz nakazuje się im chodzić w burkach. Nie wiadomo też, co z ich prawem do edukacji i pracy. Na zdjęciu widać, jak jeden z mężczyzn zamalowuje wizerunki kobiet na ścianie lokalnego salonu piękności
2 z 7
Tę fotografię wykonano w Pałacu Prezydenckim zaraz po tym, gdy Talibowie wkroczyli do niego w zeszły weekend. Organizacja czeka na utworzenie nowego rządu oraz chce wkrótce ogłosić powstanie Islamskiego Emiratu Afganistanu. Na jakich będzie ono działało zasadach? Na razie nie wiadomo
3 z 7
Lotnisko w Kabulu jest na ten moment jedynym miejscem, z którego Afgańczycy mogą uciec z kraju. Niestety chętnych jest o wiele więcej, niż miejsc w samolotach, przez co dochodzi do przerażających scen. To transportowiec C-17 Globemaster, którzy może przewieźć 188 pasażerów. Przy ewakuacji zmieściło się ich jednak ok. 600
4 z 7
Część mieszkańców Kabulu jest zdesperowana tak mocno, że robi wszystko, by dostać się na pokład latających maszyn. Sieć obiegły już filmy, na których mężczyźni biegną za startującym samolotem, łapią się jego kół i wdrapują na nie. Niestety chwilę później spadają oni na ziemię, tracąc życie
5 z 7
Talibowie zapewniają o swoich pokojowych zamiarach i przyrzekają, że ich rządy nie będą tak krwawe i surowe jak dwie dekady temu. Rzecznik islamskich wojowników spotkał się nawet w studiu tv z jedną z prezenterek - taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca w latach 90. Talibowie zaznaczają jednak swoje wpływy - w Kabulu wszędzie wiszą ich flagi
6 z 7
Wojownicy stacjonują w wielu punktach miasta. Świadkowie twierdzą, że od czasu do czasu używają broni, przez co kilka niewinnych osób zostało już rannych lub zabitych. Talibowie pilnują porządku, ale jakie są ich plany na najbliższy czas? Nie wiadomo. Niepewność to słowo, które najlepiej oddaje ducha ostatnich dni
7 z 7
Jaki los spotka te kobiety? To grupa odważnych pań, która protestowała przeciwko rządom Talibów. „Afgańskie kobiety istnieją. Nie uciszajcie nas. Praca, edukacja, udział w życiu politycznym to nasze prawo. Nie usuwajcie kobiet”, krzyczał tłum. Mamy nadzieję, że jak najwięcej rodzin pozostanie bezpiecznych