Reklama

Beata Tyszkiewicz obchodziła kilka dni temu 85. urodziny. Czternastego sierpnia pamiętali o niej nie tylko bliscy, przyjaciele, koledzy z pracy i fani, ale i dziennikarze. Aktorka chętnie odbierała smsy z życzeniami i na nie odpisywała. Odbierała też telefony. Co powiedziała w jednej z rozmów?

Reklama

Beata Tyszkiewicz w dniu urodzin o swoim samopoczuciu

Gdy redaktor Super Expressu pospieszył z telefonem z życzeniami, spotkała go miła niespodzianka. Artystka, która kilka lat temu wycofała się z życia publicznego, odebrała od niego połączenie.

„Dziękuję bardzo serdecznie za pamięć i piękne życzenia”, powiedziała i zdradziła, jak mijają jej urodziny. „Spędzam ten dzień spokojnie. Było mnóstwo telefonów od rodziny, przyjaciół i znajomych”, powiedziała nam Beata Tyszkiewicz, a w tle było słychać gwar rozmów.

Gwiazda została też zapytana o swoje samopoczucie. „Zdrowie mi w miarę dopisuje. Jakoś daję radę”, przyznała optymistycznie.

I my pięknie ją pozdrawiamy!

Czytaj też: Sława Przybylska o stracie ukochanego męża: "Gdybym nie miała śpiewania, to pewnie bym odeszła"

Mateusz Jagielski/East News

Córka o Beacie Tyszkiewicz o mamie

W stałym kontakcie z aktorką jest Karolina Wajda. Jedna z córek artystki tak mówiła ostatnio Gazecie.pl: „Mama czuje się znacznie lepiej. Ma w sobie mnóstwo radości życia. Widzi świat w pozytywnych barwach mimo niedogodności wieku. Jest w świetnej formie umysłowej i nie brakuje jej poczucia humoru”, czytaliśmy.

Jest tylko jedna rzecz, która chciałaby, aby się zmieniła. „Żałuję, że tylko ja tak na co dzień nie mogę z niego korzystać, bo mama wciąż nie chce się do mnie przeprowadzić”, mówiła pani Karolina.

Zapewniła, że w dniu 85. urodzin z mamą będzie nie tylko ona, ale i druga córka Wiktora, która przyleci specjalnie ze Szwajcarii.

Reklama

Zobacz też: Gdy rozwiódł się z żoną, wybuchł skandal. O jego obecnym związku mówiła cała Polska

Ryszard Horowitz
Reklama
Reklama
Reklama