Szymon i Magdalena Majewscy są ze sobą od trzech dekad. Pokazali nowe wspólne zdjęcie

Poznali się ponad trzy dekady temu, 30 lat są małżeństwem. Po tylu latach wciąż są zakochani tak, jak na początku. Doczekali się dwójki dzieci, a o swoim długoletnim stażu i wspólnych przeżyciach niejednokrotnie opowiadali w wywiadach. Choć w mediach społecznościowych rzadko odsłaniają swoje życie prywatne przed obserwującymi, z okazji 30-lecia małżeństwa, które para świętuje w tym roku, Szymon Majewski pochwalił się bardzo uroczym kadrem z małżonką. "Pełna klasa i szyk", komentują fani.

Szymon Majewski poznał żonę ponad 30 lat temu. Najnowsze zdjęcie małżonków

Poznali się w 1989, gdy w Policealnej Szkole Pracowników Socjalnych na warszawskiej Saskiej Kępie. Niewiele trzeba było, by Szymonowi Majewskiemu szybciej zabiło serce. „Byłem zakochany już po godzinie, ale nie chciałem jej tego mówić, żeby nie wyjść na psychopatę. To było niesamowite, bo od razu byliśmy parą i nawet wiele osób z tej szkoły myślało, że jesteśmy od lat ze sobą, a my poznaliśmy się dopiero wtedy”, pisał w felietonie dla serwisu Aleteia.

Pobrali się w 1993 roku w słynnym Pałacu Ślubów na warszawskim Starym Mieście. Jak potem wspominał satyryk, cała uroczystość nie trwała dłużej, niż pół godziny. Magda Majewska była już wtedy w czwartym miesiącu ciąży. Małżeństwo doczekało się dwójki dzieci, córki Zofii i syna Antka.

Zobacz też: Wytatuował żonę na ramieniu, napisał o niej książkę i monolog. Tak kochają się Szymon i Magda Majewscy

Szymon Majewski z żoną, 1998 r.

Wczoraj Szymon Majewski opublikował w swoich mediach społecznościowych najnowsze zdjęcie ze swoją ukochaną Magdą. Para zadaje na nim szyku w eleganckich strojach.

Pełna klasa - piszą internauci.

Gehenna i trele morele! Pozazdrościć! Gratuluję i życzę szczęścia na następne lata.

Cudna z was para i tacy ludzie pozwalają myśleć, że może być normalnie i pięknie

Piękna i stylowa para, czytamy pod najnowszym zdjęciem Szymona Majewskiego.

Czytaj też: Na co dzień rozśmieszał, a sam zmierzył się z tragedią. Szymon Majewski stracił wszystko w jedną noc