Nowe zeznania ostatecznie pogrążą księcia Andrzeja? „Obmacywał mnie, lizał mi stopy”

Media ujawniają coraz więcej szczegółów głośniej sprawy, związanej z Jeffreyem Epsteinem, oskarżonym o wykorzystywanie nieletnich. Jak wynika ze śledztwa, z „usług” finansisty korzystali znani celebryci i politycy, w tym książę Andrzej. Kolejne rewelacje pojawiły się po ujawnieniu zeznań jednej z pokrzywdzonych, Virginii Roberts. Kobieta twierdzi, że miała 17 lat, gdy kilkukrotnie zmuszono ją do stosunku z synem królowej Elżbiety II. Czy te zeznania ostatecznie pogrążą księcia Andrzeja?

Książę Andrzej pedofilem? Sprawa Jeffreya Epsteina

Syn królowej Elżbiety II i księcia Filipa miał dopuścić się przed laty gwałtu, za który teraz może czekać go odpowiedzialność karna. Jeszcze w 2015 roku do dziennikarzy zgłosiła się Amerykanka, która twierdziła, że była wykorzystywana seksualnie przez znanych biznesmenów, polityków i ludzi z tak zwanych wyższych sfer, wśród których znalazł się właśnie książę Andrzej. Virginia Roberts Giuffre podtrzymuje, że była zmuszana do seksu z księciem między 1999 a 2001 rokiem.

„Byliśmy w klubie nocnym. Kręcił miednicą i pokazywał swoje okropne taneczne ruchy. Wiedział, ile mam lat. Obmacywał mnie, całował w szyję i szeptał do ucha. Poszliśmy do domu jego znajomej i wykąpaliśmy się razem. Zachwycał się moim młodym ciałem, lizał mi stopy, a potem w sypialni spędziłam najdłuższe 10 minut mojego życia”, mówiła wtedy.

Jak informuje Daily Mail, ujawniono zapisy tegorocznych zeznań Roberts. 36-letnia dziś kobieta po raz kolejny podkreśliła, że miała zadowalać księcia Andrzeja i robić dokładnie to, czego chciał. Nie mogła mu odmówić. W sądzie dodała, że w tamtych latach była także „seksualną niewolnicą” Jeffreya Epsteina i jego partnerki Ghislaine Maxwell, którzy dostarczali „żywy towar” ich znanym znajomym.

W 2001 roku Maxwell wysłała ją do jednej z posiadłości Epsteina. Początkowo nie wiedziała, do kogo jedzie. „Przywitał mnie tym samym obleśnym uśmiechem. To była jego wysokość, książę Andrzej”, zeznała. „Owinął ramiona wokół mojej talii i przywitał się ze mną, jak ze starym przyjacielem. Odwzajemniłam jego uścisk, jednocześnie przewracając oczami, obawiając się tego, co czeka mnie przez kilka następnych dni”, dodała.

„Moim zadaniem było dostarczanie mu rozrywki – czy był to masaż erotyczny, podczas którego musiałam mu się oddać, czy po prostu jazda konna”, cytuje kobietę Daily Mail. Książę Andrzej podobno uwielbiał bawić się jej ciałem i miał swój fetysz. „Kochał moje stopy. Lizał nawet przestrzenie między palcami”.

„Byłam dla niego kolejną dziewczyną, a on był dla mnie kolejną pracą”, zeznała Roberts. Za czas spędzony z księciem otrzymała 1000 dolarów. Czuła się „obrzydliwie” i odliczała godziny do powrotu do domu. „Nie było łatwo spełnić seksualne pragnienia tych dziwnych mężczyzn, a książę był jednym z nich”, przyznała.

Królowa Elżbieta II, książę Andrzej

Książę Andrzej oskarżony o przestępstwo seksualne

Po pierwszych skandalicznych doniesieniach o synu Elżbiety II, rodzina królewska broniła się krótkim komunikatem, że „nie łączyła go jakakolwiek forma kontaktu seksualnego lub relacja z Roberts”. Tym tłumaczeniom nie pomogło jednak wspólne zdjęcie księcia z pokrzywdzoną, które znaleziono w dokumentacji sprawy.

Sam książę Andrzej zaprzeczał, że zna Roberts. W wywiadzie dla BBC stwierdził nawet, że nie pamięta, aby​​kiedykolwiek ją spotkał, a także zakwestionował autentyczność ich wspólnej fotografii. Podkreślił też, że nie wiedział, czym zajmuje się Jeffrey Epstein, chociaż nie zaprzeczył, że go zna.

Prince Andrew is pictured with Virginia Roberts one of Epstein's victims. The lady in the back is Epstein's ex-girlfriend, Ghislaine Maxwell. Maxwell was said to be the one that procured the girls.#JeffreyEpstein #PrinceAndrew #RoyalFamily pic.twitter.com/2DQRKPYaab
—