Poruszające wyznanie Jarosława Bieniuka o stanie zdrowia syna!
„Nigdy tego nie zapomnę”
Decyzja Jurka Owsiaka o rezygnacji ze stanowiska prezesa zarządu fundacji WOŚP zasmuciła miliony Polaków. Od wczorajszego popołudnia wszyscy masowo udostępniają zdjęcia Owsiaka i apelują, by ten zmienił zdanie. Wśród znanych osób, które zamieściły taki post ze specjalnym hashtagiem #muremzajurkiem jest Jarosław Bieniuk, który po raz pierwszy zdecydował się opowiedzieć o tym, jak jak sprzęt zakupiony przez WOŚP uratował życie jego synowi.
Jurek Owsiak rezygnuje z bycia prezesem Zarządu Fundacji WOŚP
Decyzja Jurka Owsiaka o opuszczeniu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wywołała ogromne poruszenie zarówno wśród osób publicznych, jak i internautów. Taką decyzję dotychczasowy prezes Zarządu Fundacji WOŚP podjął podczas konferencji krótko po ogłoszeniu informacji o śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. „Ta nienawiść, która jest w ludziach w sposób ekstremalny eksplodowała”, wyznał, Większość ma jednak nadzieję, że Jurek Owsiak zmieni zdanie i nadal będzie stał na czele fundacji. „Jurek, kto jeśli nie Ty i kiedy, jak nie teraz”, piszą internauci.
Do apelu plejady gwiazd, polityków i dziennikarzy dołączył się właśnie Jarosław Bieniuk. Piłkarz prosi Jurka Owsiaka o to, aby nie rezygnował z funkcji prezesa fundacji. We wzruszających słowach opisał, dlaczego WOŚP dla niego i dla całej jego rodziny był i jest ważny.
Jarosław Bieniuk podziękował Jurkowi Owsiakowi
Jurek Owsiak za pośrednictwem fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbiera pieniądze na sprzęty dla polskich szpitali. Dzięki zbiórkom, które trwają od 27 lat, sprzęty ufundowane przez WOŚP uratowały wiele serc. Osobiście przekonali się o tym Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska. W 2006 roku na świat przyszedł ich starszy syn, Szymon. Niestety, chłopiec urodził się z zapaleniem płuc i trafił na oddział Intensywnej Opieki. To właśnie tam uratowano mu życie w inkubatorze zakupionym przez WOŚP. Poruszającą historię przytoczył na swoim Instagramie Jarosław Bieniuk. Te słowa chwytają za serce
„Mój starszy syn Szymon, urodził się z zapaleniem płuc .Zamiast do domu trafił na 2 tygodnie na Odział Intensywnej Opieki Noworodka w Klinice Neonatologii w Poznaniu. Ratowano mu życie w inkubatorze zakupionym przez WOŚP! Nigdy nie zapomnę, kiedy jako młodzi, przerażeni rodzice patrzyliśmy na małe serduszko przyklejone do boku aparatury, która ratowała życie naszemu dziecku”, pisze Jarosław Bieniuk.
Na końcu posta, który opatrzył wzruszającym zdjęciem, apeluje do Jurka Owsiaka, by ten walczył i niezmiennie dyrygował Orkiestrą. „Obiecaliśmy sobie, że będziemy wspierać Pana i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy do końca świata i jeden dzień dłużej .Dlatego przyłączam a właściwie to przyłączamy się razem z Anią
