Reklama

Sonia Bohosiewicz jest jedną z gwiazd, które prężnie działają na swoich social mediach. Aktorka jednak stawia pewne granice. Za wszelką cenę stara się chronić swoją prywatność. Na jej Instagramie próżno szukać zdjęć z byłym mężem czy wypowiedzi na jego temat. Chociaż zdarzały się wyjątki. W rozmowie z VIVĄ! artystka podkreślała, że „Paweł nie chodzi na bankiety, nie przychodzi nawet na moje premiery! […] Ja tam nie chodzę dla przyjemności, tylko do pracy, więc dlaczego miałby chodzić ze mną do pracy”, czytaliśmy w 2011 roku. Jak się teraz okazuje, małżonkowie wzięli rozwód, o którym też mało kto wiedział. Jak wyglądała ich relacja? Kim jest Paweł Majewski, czyli były mąż ulubienicy widzów?

Reklama

Sonia Bohosiewicz i Paweł Majewski — historia miłości

Sonia Bohosiewicz zasłynęła nie tylko z wielu ról filmowych i teatralnych, ale także z nietuzinkowego poczucia humoru. Aktorka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, jednak nigdy nie opublikowała romantycznych fotografii z byłym mężem. Na ściankach też nie zabierała ze sobą partnera, ale jemu to nie przeszkadzało. „Jest przyzwyczajony przez rodziców do tego, że taki zwariowany świat się wokół niego dzieje. Jego tata to reżyser Janusz Majewski, a mama to fotografka Zofia Nasierowska, więc u nich w domu bywały Kaliny Jędrusik i aktorzy, i były plany filmowe, i tak dalej…”, mówiła Sonia Bohosiewicz w rozmowie z VIVĄ! W 2011 roku.

„Myślę, że to taki najszczęśliwszy układ dla mnie, bo z jednej strony on się mnie nie bał, jak by się bał może zwykły »cywil«, który bierze aktorkę za żonę, a z drugiej strony ja zawsze pragnęłam »cywila« […] To chodzi o trudność zawodu, czyli nieprzewidywalność tego, kiedy ktoś jest w domu, a kiedy go nie ma. Niektórzy mężczyźni mogą sobie też nie radzić z zazdrością, ze scenami miłosnymi, z obnażaniem się żony. Popularność, rozpoznawalność też może przysparzać kłopotów drugiej stronie. Paweł ma tego świadomość. I był przyzwyczajony, że jego rodzice są na świeczniku, choć jest osobą, która absolutnie nie chce brać w tym udziału…”, dodawała.

Sonia Bohosiewicz poznała Pawła Majewskiego w 2007 roku, gdy grała w spektaklu pod tytułem „Pozory mylą” w reżyserii Janusza Majewskiego. Próby do tej sztuki odbywały się wówczas w domu jej przyszłego męża. „Graliśmy akurat scenę, w której Sonia parodiowała taniec na rurze. Mój syn myślał, że już skończyliśmy zdjęcia i wpadł odebrać klucze. Potem się okazało, że Sonia już w tym mieszkaniu została”, mówił Janusz Majewski w jednym z wywiadów.

Syn popularnego reżysera i fotografki postanowił wybrać inną drogę niż jego rodzice. Ukończył studia na SGH i wraz z kolegami założył sieć restauracji. Później zaczął prowadzić własną agencję aktorską. Pracował też na rynku nieruchomości. Co więcej, Paweł w czasie, gdy poznawał się z Sonią, był mężem notariuszki, jednak ta relacja nie przetrwała próby czasu. Po trzech latach od ślubu doszło do rozwodu.

Z czasem pokochał Sonię Bohosiewicz. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Po miesiącu od znajomości stwierdzili, że chcą założyć rodzinę. „To był największy dowód miłości i dojrzałości. Wiem, że rzadko zdarza się takie uczucie”, wyznała aktorka na łamach „Rewii”. Wyjechali na Mazury, a później zamieszkali razem w Warszawie. W 2008 roku wzięli ślub, a uroczystość odbyła się w rodzinnej posiadłości Pawła na Mazurach. Para doczekała się dwóch pociech: Teodora i Leonarda.

CZYTAJ TEŻ: Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz zabrali głos. Łączy ich przyjaźń i praca, lecz brani są za małżeństwo

Mateusz Stankiewicz/AF Photo

Sonia Bohosiewicz rozwiodła się z mężem

Jak informują media, aktorka jakiś czas temu poleciała bez męża do Korei. Miała też sama zrobić remont sypialni. Co ciekawe, Paweł Majewski nie pojawił się też na 50. rocznicy ślubu swoich teściów. „Dobry Tydzień” informuje: „Sprawa o rozwód Soni Bohosiewicz i Pawła Majewskiego jest zakończona. Wyrok zapadł w czerwcu 2022 r.”, czytamy. Tę informację miał przekazać pracownik Sądu Okręgowego w Warszawie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jacek Rozenek o chorobie: „Dziś wiem, jak jest po stronie śmierci, bo tam byłem. Wróciłem z granicy między życiem a nieżyciem”

Mateusz Stankiewicz/AF Photo
TRICOLORS/East News

Sonia Bohosiewicz, Spotkanie prasowe serialu "Usta usta", 31.08.2020, Warszawa

WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Reklama

Sonia Bohosiewicz, 46. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, 23.09.2021

Reklama
Reklama
Reklama