Najpierw seksskandal z udziałem ojca, teraz to... Ślub księżniczki Beatrice został odwołany!
Co teraz?
Wnuczka królowej Elżbiety, księżniczka Beatrice, została zmuszona do odwołania swojego ślubu. Rodzina królewska ma za sobą serię skandali oraz wydarzeń, które nie wpłynęły dobrze na ich wizerunek. Problemy z prawem jazdy Zary Tindall, odejście Meghan i Harry'ego z rodziny królewskiej, seksskandal z udziałem księcia Andrzeja, a później seria rozwodów. Niestety w obliczu obecnej sytuacji, jaka panuje na świecie, księżniczka Beatrice nie miała innego wyjścia i.. odwołała ślub. Co teraz?
Księżniczka Beatrice odwołuje ślub
Księżniczka Beatrice i jej narzeczony Edoardo Mapelli Mozzi ogłosili swoje zaręczyny we wrześniu ubiegłego roku. Wnuczka królowej Elżbiety II od ponad roku spotykała się z włoskim milionerem Edoardo Mapelli Mozzim. Eduardo, choć starszy od Beatrice tylko o cztery lata, jest już rozwiedziony i ma trzyletniego syna z poprzedniego związku. Mimo to partner Beatrice został zaakceptowany przez królową i para we wrześniu ubiegłego roku ogłosiła swoje zaręczyny. „Bardzo się cieszymy, że możemy się podzielić wiadomością o naszych zaręczynach. Oboje jesteśmy bardzo podekscytowani, że wspólnie ruszamy w tę życiową przygodę i już nie możemy się doczekać, by stanąć na ślubnym kobiercu. Mamy podobne zainteresowania i wyznajemy te same wartości i wiemy, że to zapewni nam doskonały start na nadchodzące lata pełne miłości i szczęścia”, napisała wówczas księżniczka Beatrice.
Para rozpoczęła intensywne przygotowania do ceremonii zaślubin. Ślub księżniczki Beatrice miał odbyć się w piątek, 29 maja 2020 roku: „Królowa uprzejmie wyraziła zgodę na przeprowadzenie uroczystości w Kaplicy Królewskiej w Pałacu św. Jakuba. Po ceremonii odbędzie się prywatne przyjęcie u królowej Elżbiety II, w ogrodzie pałacu Buckingham”, mogliśmy przeczytać. Kaplica może pomieścić do 150 gości, więc ślub księżniczki Beatrice miał być znacznie skromniejszy niż ślub księżniczki Eugenii.
Niestety ceremonia z powodu pandemii koronawirusa została odwołana. Przyjaciółka księżniczki Beatrice w rozmowie z brytyjskimi mediami mówi wprost, że przyszła panna młoda jest bardzo smutna z powodu całej sytuacji. Jej ślub to jedno z wydarzeń w rodzinie królewskiej, które zostało odwołane w ostatnich dniach. Kilka godzin temu pojawiło się oświadczenie dotyczące odwołania organizacji corocznych przyjęć, które odbywały się w ogrodach Pałacu Buckingham. Królowa Elżbieta II jeszcze wcześniej zapowiedziała, że dbając o swoje bezpieczeństwo zamierza opuścić Buckingham i wyjechać do zamku Windsor pod Londynem.
Rzecznik Pałacu Buckingham potwierdził najnowsze doniesienia: „Ślub księżniczki Beatrice się nie odbędzie”. Jak czytamy w oświadczeniu rzecznika książęcej pary: „Księżniczka Beatrice i Edoardo Mapelii Mozzi z niecierpliwością czekali na zawarcie związku małżeńskiego, ale para jest w pełni świadoma potrzeby uniknięcia niepotrzebnego ryzyka w obecnych okolicznościach. Zgodnie z poradami rządowymi dla Wielkiej Brytanii, ale nie tylko, para przyszli małżonkowie zdecydowali się odwołać ceremonię”, czytamy.
Para jest świadoma porad rządowych, dotyczących unikania dużych zgromadzeń ludzi, dlatego też planowane przez nich przyjęcie nie odbędzie się. Jak na razie mówi się, że para dokładnie rozważa swoje opcje zanim podejmie ostateczną decyzję, co dalej. Niektóre źródła podają, że Beatrice i Edoardo zastanawiają się, czy mimo wszystko nie lepiej pobrać się w małym, skromnym gronie, wśród przyjaciół i rodziny. „To byłoby po prostu zbyt ryzykowne. Królowa musiałaby tam się pojawić i niesprawiedliwe byłoby narażenie jej na niebezpieczeństwo. Para oczywiście jest bardzo smutna z tego powodu, ale zdaje sobie sprawę, że zdrowie i dobro najbliższych w takiej sytuacji jest najważniejsze”, czytamy. Księżniczka Beatrice musiała podjąć trudną decyzję...