Reklama

Jak donosi dziennik The Sun, starsza siostra Mariah Carey – Alison – pozywa ich matkę za dramatyczne doświadczenia, z jakimi musiała się zmierzyć w dzieciństwie. Kobieta ujawniła, że za zgodą Patricii Carey była molestowana i wykorzystywana podczas „satanistycznych praktyk” oraz „rytualnych obrzędów”. Jak twierdzi, była wtedy 10-letnią dziewczynką, a trauma z dzieciństwa miała zrujnować jej życie.

Reklama

Siostra Mariah Carey pozywa ich matkę za molestowanie seksualne

Alison Carey zarzuca swojej matce, że za jej zgodą była wykorzystywana seksualnie przez obcych mężczyzn. Jak wyznała, musiała również patrzeć, jak inne osoby uprawiają seks, a także obserwowała przemoc wobec innych dzieci podczas tak zwanych „czarnych mszy”.

Zdecydowała się na pozew, ponieważ trauma z dzieciństwa wywołała u niej poważne problemy psychiczne. Od wielu lat cierpi na depresję i zespół stresu pourazowego, co skłoniło ją do zażywania narkotyków. W 2016 roku została aresztowana za prostytucję. Według doniesień prasy, odpowiedziała również za zarzut narażania osób trzecich na utratę zdrowia, ponieważ nie informowała swoich klientów, że jest nosicielką wirusa HIV.

Teraz Alison Carey domaga się od matki zadośćuczynienia finansowego za krzywdy z przeszłości. Złożyła pozew do Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork, i jak sama stwierdziła, liczy na sprawiedliwy wyrok.

Decyzja starszej siostry Carey wywołała podejrzenia, że zależy jej jedynie na pieniądzach. Wiele osób zwraca uwagę, że zdecydowała się na pozew tuż przed wydaniem pamiętnika jej siostry – The Meaning of Mariah Carey ma ukazać się we wrześniu tego roku.

Jak przypominają media, Mariah i Alison Carey nie mają kontaktu po wielkiej kłótni, która miała miejsce prawie 30 lat temu. Alison publicznie prosiła wokalistkę o pomoc finansową w nagraniu, opublikowanym przez Daily Mail, ale artystka nie zareagowała na jej apel.

Reklama

Mariah Carey nie skomentowała jak dotąd oskarżeń starszej siostry.

Reklama
Reklama
Reklama