Reklama

Znamy ją głównie z roli Brendy z kultowego kiedyś serialu Beverly Hills 90210. Shannen Doherty od 2015 roku walczy z rakiem piersi. W 2016 roku przeszła pojedynczą mastektomię relacjonując swoje zmagania z chorobą w mediach społecznościowych. Niestety po latach okazało się, że nowotwór powrócił... Aktorka opowiedziała jak wygląda obecnie jej życie. Pokazała też fotografie ze szpitala.

Reklama

Shannen Doherty – walka z rakiem piersi

Gwiazda Beverly 90210, Shannen Doherty, w 2015 roku dowiedziała się, że choruje na raka piersi. W maju 2016 roku poddała się pojedynczej mastektomii. Dzielnie walczyła z chorobą, a swoje zmagania relacjonowała w mediach społecznościowych, żeby być wsparciem i przykładem dla innych dotkniętych nowotworem. Po czterech latach wszystko wskazywało na to, że udało jej się tę walkę wygrać, jednak aktorka doskonale zdawała sobie sprawę, że w przypadku tej choroby kluczowe jest najbliższe pięć lat po pokonaniu raka.

„Wszyscy w mojej „rakowej” rodzinie wiedzą, że kluczowe są następne lata. Pięć lat. Nawroty zdarzają się cały czas. Wielu z was dzieliło się ze mną swoimi historiami. Dlatego teraz ze zdecydowanie lżejszym sercem, będę czekać. Rekonstrukcja to kilka operacji. Decyzja, żeby brać tabletki przez kolejnych pięć lat obarczona jest tłumem skutków ubocznych i problemów. Wiem, że mnie pobłogosławiono. Wiem to. Ale teraz… Remisja. Zamierzam po prostu oddychać”, napisała wtedy Shannen na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Czytaj też: Dorota Gardias o raku piersi: „komunikat że to nowotwór sprawił, że zesztywniałam”

Aaron Spelling Prods/Courtesy Everett Collection/Everett Collect

Shannen Doherty, Beverly Hills 90210, 1992 rok

Shannen Doherty – nawrót choroby

Trzy lata po – jak wtedy myślała – zwycięskiej walce z nowotworem, Shannon Doherty dowiedziała się o nawrocie choroby. Nowotwór był w czwartym stopniu, ale i tym razem aktorka nie zamierzała się poddać. Dodatkowo nie zrezygnowała także z pracy. Jak tłumaczyła w Good Morning America „Wiele osób, u których zdiagnozowano etap 4, jest w pewnym sensie spisanych na straty. Zakłada się, że nie mogą pracować lub nie mogą pracować na pełnych obrotach, a to nieprawda”.

Kobieta podkreśliła, że zależy jej na tym, by ludzie przestali myśleć, że chorzy na raka nie mogą pracować oraz nie spisywali ich na straty.

Zdjęcie ze szpitala Shannen Doherty

Trwający październik, który jest miesiącem świadomości na temat raka piersi, amerykańska aktorka wykorzystała na to, by dołożyć swoją cegiełkę do pięknej akcji. Z tej okazji 50-letnia ulubienica widzów opublikowała zdjęcie ze szpitala, na którym nie wyglądała tak jak na wielkim ekranie.

Ten niecodzienny widok został pokazany w słusznym celu. „W ramach miesiąca świadomości raka piersi chciałabym opowiedzieć więcej o mojej osobistej podróży od pierwszej diagnozy do drugiej. Czy to wszystko jest ładne? Nie, ale to prawda i mam nadzieję, że podzielę się tym, że wszyscy staniemy się bardziej wykształceni, lepiej zaznajomieni z tym, jak wygląda rak. Mam nadzieję, że zachęcam ludzi do robienia mammografii, regularnych badań kontrolnych, przełamywania strachu i stawiania czoła temu, co może być przed tobą”, napisała w sieci Shannen Doherty.

Dodała też, jak wygląda jej walka z nowotworem. Co już za aktorką? „W 2015 roku zdiagnozowano u mnie raka piersi. Przeszłam mastektomię, chemioterapię i radioterapię. Miałam wiele krwawień z nosa od chemii. Nie jestem pewna, czy ktoś z was tego doświadczył. Byłam też bardzo zmęczona…”, przyznała się artystka.

Na drugim zdjęciu zaprezentowała się z kolei w kolorowej piżamie. Jak wyjaśniła, z wieloma trudnościami stara sobie radzić śmiechem. A ten strój z naszytym miasteczkowym potworem zdecydowanie wywołuje.

Aktualnie rokowania aktorki są dobre. Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia!

Zobacz także: Miał 3 latka, gdy zachorował na raka. Jak dzisiaj wygląda życie synka Michaela Bublé?

Rex Features/East News
Reklama

Shannen Doherty, Fox Network's TCA Summer Press Tour Party, Los Angeles, 07.08.2019

Reklama
Reklama
Reklama