Po śmierci ojca odziedziczył fortunę. Sebastian Kulczyk tak dysponuje swoim majątkiem
"Wykorzystuje swoją pozycję do inspirowania ludzi"
Gdy zmarł Jan Kulczuk, jego majątek został podzielony między dwójkę dzieci, Dominikę i Sebastiana. Syn miliardera stał się wówczas najbogatszym Polakiem. Po ojcu odziedziczył nie tylko pieniądze, a także talent do interesów. Sebastian Kulczyk jest ogromnym fanem sportu, a swoją pozycję chętnie wykorzystuje właśnie w tym celu. Na co dokładnie wydaje fortunę? Będziecie zaskoczeni!
[Ostatnia aktualizacja na viva.pl 8.12.2024]
[Ostatnia publikacja na Viva Historie i VUŻ-u 11.12.2024 r.]
Jan Kulczyk wspierał polski sport
Przez długie lata Jan Kulczyk wspierał finansowo Polski Komitet Olimpijski. W 2012 roku Zofia Klepacka, żeglarka wystawiła na aukcję WOŚP swój krążek z Londynu, który wylicytował właśnie Kulczyk. Nie tylko przekazał za niego ogromną sumę pieniędzy, ale podczas gali PKOI zwrócił go zawodniczce.
Niezwykłą sytuacją był również fakt, kiedy Jan Kulczyk dowiedział się, że złote medale z Soczi w rzeczywistości mają tylko 6 gram złota. Postanowił ufundować więc dla trójki medalistów prawdziwe, złote medale - dla Justyny Kowalczyk, Zbigniewa Bródki oraz Kamila Stocha.
Czytaj też: Rodzina Kulczyków straciła ważny tytuł. To pierwsza taka sytuacja od lat
Sebastian Kulczyk kontynuuje dzieło ojca
Kiedy w 2020 roku Sebastian Kulczyk założył Pho3nix Foundation, wiedział, że chce kontynuować to, co robił jego ojciec. Wspiera on ciekawe projekty sportowe i obozy dla dzieci. "Fundacja kompleksowo pomaga w rozwijaniu talentów utytułowanych młodych sportowców, a także prowadzi szereg inicjatyw edukacyjnych i społecznych popularyzujących aktywność fizyczną", można przeczytać na stronie kulczykinvestments.
Sam przedsiębiorca tak opowiadał o swojej misji. "Miałem szczęście poznać wybitnych sportowców. Historie ich życia to inspirujące opowieści o zwycięstwach, pokonywaniu własnych słabości i ograniczeń oraz o tym, że ciężka praca i determinacja to trudna, ale i jedyna droga do mistrzostwa. Uświadomiłem sobie wtedy jak często na tej drodze do sukcesu i rozwoju stają bariery natury materialnej lub społecznej, których nawet najbardziej utalentowane dzieci i ich rodziny nie pokonają bez wsparcia" – mówił Sebastian Kulczyk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Poświęciła swoją karierę dla męża, on był zbyt zajęty interesami. Historia miłości Grażyny i Jana Kulczyków
Kulczyk zaangażował się w ramach fundacji w pomoc sportowcom przygotowującym się do igrzysk w Tokio, ale również w Pekinie. "Celem jest inspirowanie ludzi na całym świecie poprzez testowanie granic ludzkiej wytrzymałości. Oprócz rzucenia zawodników wyzwania Defy The Impossible, misją Fundacja Pho3nix jest zachęcenie nas wszystkich do stawienia czoła temu, co sami uważamy za niemożliwe, niezależnie, czy jest to bieg na 5 km, przepłynięcie całej długości basenu, przebiegnięcie maratonu czy nawet próba przepłynięcia kanału La Manche" – dodawał inwestor. To wyjątkowe obserwować, na jak szlachetne cele przekazuje pieniądze Sebastian Kulczyk.
Sebastian Kulczyk na liście najbogatszych Polaków według miesięcznika Forbes
Niedawno przedsiębiorca zajął 4. miejsce na liście najbogatszych Polaków 2024 roku według miesięcznika „Forbes”. Jest jedynym udziałowcem Grupy Ciech jest KI Chemistry s. à r. l. z siedzibą w Luksemburgu, która jest zależna od Kulczyk Investments. Jak czytamy, to „międzynarodowy dom inwestycyjny, który w oparciu o własny kapitał, kompetencje oraz najwyższe standardy inwestowania i zarządzania biznesowego buduje wartość firm o globalnym potencjale”.
W 2023 roku przedsiębiorca sprzedał autostradowe spółki Autostrada Wielkopolska (AWSA) oraz Autostrada Wielkopolska II (AWSA II). Sebastian Kulczyk od dwudziestu lat angażuje się w budowę i rozwój sektora nowych technologii. Założył fundusz wspierający w skali międzynarodowej najbardziej utalentowanych przedsiębiorców, którzy korzystają z rewolucyjnych technologii na wielu płaszczyznach.
Źródło: TVN 24, kulczykinvestments