Woody Allen w ogniu krytyki! W jego nowym filmie pojawią się sceny seksu z 15-latką
Woody Allen nie zwalnia tempa. 1 grudnie do kin trafi jego nowy film „Na karuzeli życia”, a 81-letmi reżyser kręci już kolejny. Zazwyczaj scenariusz jest tajemnicą aż do momentu premiery, ale „A Rainy Day in New York” już budzi kontrowersje…
Woody Allen znowu szokuje
Hollywood ciągle żyje skandalem wywołanym przez oskarżenia o gwałt i molestowanie seksualne wobec producenta Harveya Weinsteina. Właśnie dlatego informacje o nowym filmie Allena szokują tak bardzo. Według magazynu „Page Six” pojawią się w nim sceny erotyczne z udziałem 15-letniej dziewczyny, w którą wcieli się Elle Fanning. Zostaje ona uwiedziona przez mężczyznę w średnim wieku (Jude Law). Nie będzie to jego jedyny romans z młodszą kobietą. Na razie nie znamy więcej szczegółów nowego filmu, poza tym, że zdjęcia powstają w Nowym Jorku, a w pozostałych rolach zobaczymy także Selenę Gomez, Suki Waterhouse, Rebeccę Hall czy Diego Lunę.
Woody Allen o Herveyu Weinsteinie
Szczególne emocje budzi fakt, że kilka tygodni temu Woody Allen stanął w obronie Weinsteina, stwierdził, że w tej sprawie nie ma zwycięzców. „Cała sprawa z Harvey’em Weinsteinem jest bardzo smutna dla wszystkich w nią zaangażowanych. Tragiczna dla zaangażowanych kobiet, smutna dla Harvey’a, którego życie się tak rozsypało. Tu nie ma zwycięzców, to po prostu bardzo, bardzo smutne i tragiczne dla tych biednych kobiet, które muszą przez to przechodzić’’, powiedział legendarny reżyser. Molestowanie aktorek nie jest dla Allena największym problem w tej sprawie. To, co nie spędza reżyserowi snu z powiek, to myśl, że lada moment „puszczenie oczka’’ będzie traktowane jako molestowanie. „Każdy facet, który mrugnie do kobiety okiem, będzie musiał nagle dzwonić do prawnika, by się bronić. To też nie jest dobre’’, twierdzi Allen. Reżyser wydał w tej sprawie oświadczenie, twierdzi, że jego słowa zostały źle zrozumiane. „Kiedy powiedziałem, że jest mi przykro z powodu Harvey'a Weinsteina, myślałem, że jasne jest to, że jest mi go szkoda jako chorego człowieka’’, mówi Allen nie raz szokował opinię publiczną. Reżyser ożenił się między innymi ze swoją adoptowaną córką, a jego biologiczna córka oskarżyła go o molestowanie seksualne.