Reklama

Sandra Kubicka od niedawna spotyka się z Aleksandrem Milwiwem-Baronem, gitarzystą z zespołu Afromental. Od dłuższego czasu w mediach głośno było o domniemanej relacji między modelką a muzykiem. Jednak nikt z tej dwójki nie chciał oficjalnie potwierdzić, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń. Gdy w końcu prawda wyszła na jaw, zakochani postanowili nie ukrywać się dłużej ze swoimi uczuciami. Ostatnio Sandra Kubicka nie kryła swojej radości pokazując w internecie zdjęcie USG. Co miała na myśli? Fani modelki już pospieszyli z gratulacjami.

Reklama

Sandra Kubicka i Aleksander Baron planują założyć rodzinę

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron oficjalnie dokładnie miesiąc temu potwierdzili w swoich mediach społecznościowych, że są parą. Ich wyznania miłosne były niezwykle wzruszające. "Od dłuższego czasu jestem szczęśliwsza i spokojniejsza niż kiedykolwiek byłam. Tak jestem z @alekbaron i tak - jestem zakochana. Alek jest najcudowniejszym mężczyzną jakiego w życiu poznałam. Fascynuje mnie każdego dnia. Rozmawiamy godzinami na wszystkie tematy i codziennie się śmiejemy. Uczę się od niego i doświadczam nowego. To było moje marzenie, aby być z tak inteligentnym mężczyzną. Jest również bardzo wrażliwy...", pisała modelka. Również Baron zdecydował się podziękować ukochanej za to, że spotkał ją na swojej drodze. "Tak wygląda szczęście, przyjaźń, radość, pasja, spokój, miłość. Dziękuję, że Jesteś @sandrakubicka", napisał muzyk.

Związek od początku wzbudza sporo emocji. Jednak zakochani są pewni swoich uczuć, dlatego każdą wolną chwilę spędzają razem. Mają już za sobą wspólny wyjazd do Czarnogóry. Fani mogą na bieżąco śledzić co dzieje się u zakochanej pary, gdyż Sandra wszystkie ważne dla niej momenty uwiecznia na swoim Instagramie. Okazuje się, że modelka i muzyk mają już za sobą rozmowę o ślubie i wspólnym potomstwie.

"Jeżeli chcesz z kimś spędzić życie, to musisz te tematy dziecka i ślubu poruszyć. Zawsze na początku związku zadaje te niekomfortowe pytania, żeby zobaczyć, w jakim kierunku ktoś idzie, żeby nie tracić czasu. Alek mi daje taką nadzieję, że naturalnie się to wydarzy. Nie chcemy dziecka dzisiaj. […] Mamy w planach pieska zaadoptować. I rozmawiamy na temat tego jak piesek ma się nazywać i mówimy Leo, ale też myślimy, że jakbyśmy syna mieli to Leo też fajnie. Leo, jakieś takie krótkie, dla dziewczynki Stella", przyznała w rozmowie z portalem jastrząbpost.

Czytaj także: Sandra Kubicka i Baron są w związku! Para długo ukrywała tę nowinę

Sandra Kubicka pokazała zdjęcie USG, fani gratulują

Sandra Kubicka niejednokrotnie wspominała, jak bardzo ważne jest dla niej założenie rodziny. Niestety przez chorobę, z którą zmaga się od dłuższego czasu nie jest w stanie na chwilę obecną zajść w ciążę i spełnić swojego marzenia o zostaniu mamą. Przypomnijmy, że kobieta cierpi na PCOS, czyli zespół policystycznych jajników. Gwiazda jest oczywiście pod stałą opieką lekarzy. Ostatnio pojawiło się światełko w tunelu. Modelka za pośrednictwem Instagrama opublikowała post, w którym zamieściła zdjęcie USG i napisała, że czuje ogromną satysfakcję z ... owulacji.

"Moja walka z #PCOS : Nigdy nie sądziłam ze będę tak bardzo cieszyć sie z.. owulacji. Dla mężczyzn to pewnie brzmi totalnie absurdalnie a dla zdrowych kobiet to takie „eeee? Szalona baba” ale Wy – moje #PCOS siostry wiecie jaka to radość. To światełko w tunelu. Dzisiaj na USG gdy lekarz powiedział „Jak pierwszy raz do mnie przyszłaś to nie miałaś nic” zrozumialam ze to w większości zależy ode mnie. Rozpisze sie kiedys na ten temat o wiele bardziej obiecuje. Cały czas pisze i któregoś dnia dam Wam to przeczytać..", napisała uradowana modelka.

Pod postem pojawiło się mnóstwo słów wsparcia dla modelki. Fani gratulowali Sandrze postępów w dążeniu do zostania mamą. Jak się okazuje wiele obserwatorek zmagało się lub nadal zmaga z podobnym problemem. Dlatego w zupełności rozumieją zachwyt gwiazdy.

Reklama

"Jestem mamą dwóch córek, 11 lat i 4 msc także da rady a młodsza córka to niespodzianka

Reklama
Reklama
Reklama