Dlaczego Robert Lewandowski nie pokazuje na Instagramie twarzy córki?

Mimo że jej rodzice są niezwykle aktywni w mediach społecznościowych, do tej pory fani Anny i Roberta Lewandowskich nie zobaczyli twarzy Klary. O tym, w jaki sposób piłkarz i jego małżonka chronią prywatność swoją oraz dziecka kapitan reprezentacji Polski opowiedział w najnowszym wywiadzie!

Robert Lewandowski o chronieniu prywatności

Robert Lewandowski został zapytany, w jaki sposób wraz z ukochaną wykorzystują w social mediach wizerunek rodziny tak, aby nie zdradzić zbyt dużo, ale jednocześnie zaspokoić ciekawość fanów.

„Staramy się zachować to, co nasze, dla nas. Wiadomo, że my też do końca nie jesteśmy w stanie nie pokazywać, bo zdajemy sobie sprawę, że fani oczekują od nas, że pokażemy tę część prywatną i staramy się w jakimś stopniu to robić”, przekonuje sportowiec w rozmowie z Adamem Michejdą dla Party.pl.

Dodaje natomiast, że decyzję dotyczącą wykorzystywania wizerunku w mediach społecznościowych pozostawi samej córce.

„A jeśli chodzi o Klarę to wyszliśmy z takiego założenia, że może jak będzie troszkę starsza i będzie bardziej świadoma to może sama zdecyduje czy będzie chciała czy nie i to też z tego wynikało. No nie chcemy też... Wiadomo, że czasami rodzice chcą dobrze dla dziecka a tak naprawdę z biegiem czasu albo po jakimś czasie powoduje, że jednak pewne decyzje spowodowały, że dziecko nie jest zadowolone. Zobaczymy. Na dzień dzisiejszy taką podjęliśmy decyzję. Czy kiedyś to się zmieni? Nie powiem tego teraz”, podkreśla Robert Lewandowski.

Robert Lewandowski o pokazywaniu życia prywatnego w Internecie

Czy piłkarz wraz z żoną epatują w mediach społecznościowych prywatnością? Czasami internauci formułują pod ich adresem takie zarzuty. Co na to sam zainteresowany?

„To, co puszczamy do sociali, to jest też urywek naszego życia prywatnego, bo zdajemy sobie sprawę, że fani oczekują od nas tego i chcemy to robić i chcemy się tym podzielić, ale z drugiej strony, no... Też my mamy czas prywatny i chcemy odpocząć od tego wszystkiego i skupić się na sobie i... tak właśnie robimy”, zdradził w rozmowie z Party.pl kapitan reprezentacji Polski