Elisabeth Revol o Tomaszu Mackiewiczu: „Zostawiłam go i okłamałam’’
Wyprawą Tomasza Mackiewicza i Elisabeth Revol na Naga Parbat żyją media na całym świecie. Internauci zarzucają Francuzce, że ta nie pomogła Polakowi, zostawiając go. W ostatnim wywiadzie himalaistka powiedziała wprost: „Okłamałam go’’.
Zobacz też: Czy syn Macieja Berbeki uważa Adama Bieleckiego za bohatera?
Revol o wyprawie na Naga Parbat
W rozmowie z TVN24 Revol — po raz kolejny (!) — opowiedziała o tym, co stało się w trakcie ekspedycji na Naga Parbat. Mimo hejtu, który płynie na nią z całego świata, Francuzka zdecydowała się udzielić kontrowersyjnego wywiadu. W rozmowie z polską stacją telewizyjna wyznała, jak wyglądał atak szczytowy. Prawdziwy dramat rozegrał się tuż po zdobyciu szczytu. Wtedy, jak twierdzi Revol, Mackiewicz zaczął tracić wzrok. „Tomek powiedział mi na szczycie: Eli, nie widzę, widzę cię bardzo niewyraźnie, nie widzę twojej czołówki. Tylko tyle. Kiedy weszliśmy na szczyt, był już w takim stanie, że zaczynał tracić wzrok. Powiedział: co się ze mną dzieje. Jego pierwsza reakcja to nie było: osiągnąłem szczyt, tylko: nie widzę cię. Kiedy mi to powiedział, naprawdę się przeraziłam. Pomyślałam, że jesteśmy w ogromnym niebezpieczeństwie’’, pisze Revol.
Himalaistka przyznała, że nie może się pogodzić z tym, co stało się na Naga Parbat. „To był mój najlepszy partner wspinaczkowy, był mi jak brat. I teraz muszę przed sobą przyznać, że to ja go zostawiłam w górach, mimo że to nie była moja decyzja. Zostawiłam go, ale powiedziałam mu wcześniej: pomoc nadejdzie, czyli okłamałam go i ja też czuję się zdradzona. W tym momencie nie mogę tego zaakceptować, nie mogę się z tym pogodzić’’, powiedziała Revol w rozmowie z TVN 24.
Zobacz też: Sensacyjne doniesienia w sprawie Tomasza Mackiewicza! Grupa poszukiwawcza wyruszy po himalaistę?!