Reklama

„Azja Express’’ to dla Renaty Kaczoruk nie tylko walka z upałem i słabościami, ale przede wszystkim z hejtem, który bardzo mocno dotknął partnerkę Kuby Wojewódzkiego. Modelka wyznała, że podczas wyprawy żyła w ciągłym stresie!

Reklama

Polecamy także: Prawdziwa miłość czy układ marketingowy? Tych 7 zdjęć wiele mówi o związku Wojewódzkiego i Kaczoruk

Renata Kaczoruk w „Azja Express”

Choć udział w reality show, „Azja Express” miał być dla niej przepustką do ogólnopolskiej rozpoznawalności Renata Kaczoruk nie została najlepiej przyjęta przez widzów. I bardzo ją to zabolało, o czym właśnie opowiedziała w internetowym talk show „Gwiazdy Cejrowskiego” w portalu Onet.

- Dopiero drugi odcinek to był cios! Myślę sobie, Jezu, dokąd to zmierza?! Ścisk w żołądku, próbuję zrozumieć, co ma się wydarzyć? Czemu to służy? Dlaczego? Co mogę z tym zrobić? I dopóki nie skończył się dziesiąty odcinek, to cały czas żyłam z zaciśniętym żołądkiem i w stresie: co jeszcze mnie czeka? - mówiła.

Kaczoruk odniosła się również do licznych publikacji na swój temat. Jej zdaniem miały one za cel pokazanie jej jako osoby conajmniej antypatycznej.

- Równolegle z odcinkiem odbywał się lincz na moją osobę (…). Doświadczyłam działania dziennikarzy, którzy mieli konkretną intencję. Doświadczyłam masy komentarzy, które również miały jedną intencję - po prostu zniszczyć człowieka, który jest żywym organizmem. Który ma uczucia (…) - narzekała.

Kaczoruk przed wejściem do show-biznesu

Do wiosny tego roku Renata Kaczoruk była znana wyłącznie jako dziewczyna Kuby Wojewódzkiego oraz jako modelka. Partnerka prezentera współpracowała również z posłem do Parlamentu Europejskiego, Michałem Bonim. Wspierała tworzenie start-up’ów z sektora IT.

Wiele wskazuje jednak na to, że w świecie gwiazd sama wystartowała umiarkowanie dobrze.

Zobacz też: Renata Kaczoruk reżyserką! Zobaczcie jej film o kulisach świata modelingu

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama