Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal
Fot. Krzysztof Kuczyk / Forum
Z ŻYCIA GWIAZD

Plotkowano o ich romansie, od 17 lat pracują na sukces Blue Cafe. Relacja Pawła Ruraka-Sokala i Dominiki Gawędy

„Jeśli istnieje między nami namiętność, to tylko może nam pomóc w pracy”…

Rafał Kowalski 14 sierpnia 2023 18:55
Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal
Fot. Krzysztof Kuczyk / Forum

Dominika Gawęda od 17 lat jest wokalistką zespołu Blue Cafe. Twórca formacji Paweł Rurak-Sokal wybrał ją na frontmenkę formacji i nie miał wtedy wątpliwości, że to najlepszy damski głos, jakiego słuchał od lat. Wkrótce zaczęto pisać, że tę dwójkę łączy nie tylko relacja zawodowa. Jaka była prawda?

Dominika Gawęda i Paweł Rurak-Sokal tak komentowali plotki na swój temat

Gdy w 2007 roku w magazynie Gala pojawił się wywiad z Dominiką Gawędą i Pawłem Rurakiem-Sokalem, dziennikarz magazynu tak rozpoczął rozmowę: „Podobno rozpuszczacie plotki o własnym romansie?”, zapytał.

„W każdej plotce jest ziarno prawdy”, usłyszał tajemniczą odpowiedź od wokalistki Blue Cafe. Zaraz potem kilka słów od siebie dodał założyciel grupy. „W zespole musi być pewna więź między kompozytorem a autorem tekstów. Ale nie chciałbym tej więzi nazywać. Wiem, że są różne strategie marketingowe i podobno tego rodzaju wzbudzanie zaufania daje niezłe efekty. Ale to chyba nie dla mnie. Jeśli istnieje między nami namiętność, to tylko może nam pomóc w pracy”, zaznaczył Paweł Rurak-Sokal.

Media rozpisywały się o tym, że para świetnie dogaduje się także prywatnie. Do czasu. W 2014 roku pojawiły się artykuły o tym, że muzyk wyprowadził się ze wspólnego mieszkania po tym, jak okazało się, że Dominika Gawęda i gitarzysta Pectus Maciej Szczepanik (obecny mąż wokalistki) mają się ku sobie.

Czytaj też: Długo zabiegał o względy żony, dziś mają pełnoletnią córkę. Taki jest prywatnie Robert Koszucki

Kilka tygodni później Paweł Rurak-Sokal i Dominika Gawęda gościli na jednym z eventów. Stanowczo zaprzeczali, że temat miłości ich dotyczy. „To, że jesteśmy tu razem, nie oznacza, że jesteśmy parą. Paweł i ja bardzo się przyjaźnimy, świetnie się rozumiemy w pracy, ale jesteśmy partnerami tylko w pracy”, opowiadała TVN wokalistka i dodała: „I Paweł i ja mamy osoby, z którymi jesteśmy szczęśliwi. Mamy swoje drugie połówki i szanujemy swoje wybory”, usłyszeliśmy w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską.

Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal, 2013

Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal, 2013
Fot. Krzysztof Jarosz / FORUM

Relacja Pawła Ruraka-Sokala i Dominiki Gawędy. Jej początki w Blue Cafe

Każdy debiut jest trudny, ale ten, w którym dołącza się do najpopularniejszego zespołu w Polsce, musi być wyzwaniem podwójnym. Dlaczego lider Blue Cafe postawił 17 lat temu na Dominikę? „Dominika wskoczyła do pędzącego pociągu, poradziła sobie znakomicie. Dostawaliśmy wiele zgłoszeń od dziewczyn, nie tylko z Polski. Niektóre śpiewały znakomicie, ale brakowało im energii anioła. W pewien deszczowy dzień w aucie puściłem domówkę pewnej osoby z Bielska-Białej. Skromna, subtelna, śpiewała Marka Grechutę. Ja wiedziałem, że to jest ten anioł, to jest przeznaczenie”, opowiadał w Onet rano.

„Zostałam rzucona na głęboką wodę. Automatycznie tak się wydarzyło. Wszyscy oczekiwali, że będę się wbijała w czyjeś buty. Zespół miał już swoją pozycję zapracowaną i musiałam się w tym natychmiast odnaleźć. […] Dziś się z tego cieszę, bo to była szkoła życia”, dodawała wokalistka.

Co ciekawe, ta dwójka zaczęła się poznawać w przepięknych okolicznościach przyrody. „Kiedy zaczynaliśmy, w ramach próby zabrałem Dominikę w Tatry”, przyznawał Paweł Rurak-Sokal w Gali. „To jego ulubione miejsce!”, wtrąciła piosenkarka.

Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal, 2009

Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal, 2009
Fot. FORUM, Marcin Dlawichowski

Górska przygoda idealnie sprawdzała zawziętość debiutantki. „Chcieliśmy wejść na Zawrat — górę dość przyjemną do zdobywania latem i okropnie ciężką zimą. Pojechaliśmy w czerwcu. Podjeżdżamy na Kasprowy, a tam — śnieg! Uznałem, że może to być dla niej za ciężkie, i chciałem zawracać. Ale uwzięła się. A potem przeżyliśmy wspólnie sytuacje naprawdę ekstremalne. Śniegu było mnóstwo, buty przemakały, a my wobec gór bezsilni. Ale doszliśmy pod Zawrat, do Zmarzłego Stawu. Przekonałem się, że dziewczyna ma charakter. Że nie boi się walki z sobą samą. W tej branży to naprawdę niezwykle cenne. Poza tym chyba nie umiałbym współpracować z osobą, która nie ma marzeń i siły wewnętrznej”, wspominał kompozytor.

CZYTAJ TAKŻE: Łączy ich wielka miłość oraz pragnienie stabilizacji. Dzięki 26 lat młodszej ukochanej Robert Rozmus pozbył się opinii podrywacza

Ale zaletą Dominiki Gawędy jest też wrażliwość. „Jej siłą jest pewna subtelność. Nie jest osobą drapieżną, która za wszelką cenę chce być sławna. Poza tym jest szalenie pracowita. Nowych utworów potrafi uczyć się godzinami. To wynika z pasji. I to jest najcenniejsze”, chwalił koleżankę z zespołu Paweł Rurak-Sokal.

Dziś rozumieją się bez słów, czego dowodem jest nieprzerwany sukces zespołu Blue Cafe.

Życzymy kolejnych pięknych przebojów. 

Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal, 2009

Dominika Gawęda, Paweł Rurak-Sokal, 2009
Fot. Krzysztof Kuczyk / Forum

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…