Na konferencji ramówkowej Polsatu oddano hołd Pawłowi Królikowskiemu...

Smutna wiadomość o śmierci Pawła Królikowskiego wstrząsnęła jego fanami. Aktor odszedł w wieku 58 lat 27 lutego. Cała Polska kibicowała mu w powrocie do zdrowia. Niestety, nie udało mu się jej pokonać. Dzisiejszego wieczoru podczas prezentacji wiosennej ramówki stacji Polsat gwiazdy we wzruszający sposób pożegnany swojego kolegę z pracy. Padły wyjątkowo wzruszające słowa...

Pożegnanie Pawła Królikowskiego

Tworzyli zgrany team. Piotr Gąsowski, Maciej Dowbor, Katarzyna Skrzynecka i Małgorzata Walewska i Kacper Kuszewski nie ukrywali, że z Pawłem Królikowskim łączy ich prawdziwa więź. Razem występowali w programie Twoja Twarz Brzmi Znajomo, a ich przyjaźń przeniosła się także poza plan produkcji. Nic dziwnego, że wiadomość o śmierci Pawła Królikowskiego wstrząsnęła nie tylko jego rodziną, ale i jego najbliższymi. Jeszcze tego samego dnia, w którym podano informację o śmierci aktora, w łamiących serce słowach pożegnała go ukochana żona, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, ale także syn Antoni i młodszy syn Jan.

W sieci pojawiły się także wpisy zrozpaczonych stratą kolegi aktorów. Wśród nich byli właśnie koledzy z planu programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Dzisiejszego wieczoru podczas prezentacji wiosennej ramówki stacji Polsat nie zabrakło wspomnienia o aktorze. Wygłosiła je Nina Terentiew. „Patrzę, ile widzę znajomych twarzy, ale brakuje tu naszego kędzierzawego przyjaciela. Czuję, że jestem mu winna jedno słowo. Pawełku, byłeś człowiekiem, który nigdy chyba nie miał wrogów. Ponieważ kochałeś ludzi. Był w dwunastu edycjach naszego sztandarowego programu Twoja twarz brzmi znajomo i właściwie nigdy nie powiedział nikomu nic, co by go zabolało, bo nie lubił tego. Bo kochał ludzi. Nie ma co gadać. Pawełku, tęsknimy wszyscy za tobą i będziemy tęsknić"", powiedziała ze sceny. Chwilę później zobaczyliśmy poruszające wideo ze zdjęć aktora i fragmentów jego występów w roli jurora. Po tej scenie cała sala wstała i uczciła pamięć o aktorze gromkimi brawami.

„Poznałam Pawła 30 lat temu. Ja byłam młodą dziennikarką, Paweł był jeszcze młodszym aktorem, który postanowił zrobić najlepszy program dla dzieci Truskawkowe Studio, od tego czasu zawsze mówił, że dałam mu debiut i mówił do mnie szefowo. Teraz Paweł jest tam gdzieś i mówi szefowo, szykuje się niezły bankiecik. Pawełku szkoda, że Cię z nami nie ma, ale kochamy Cię tak samo, zawsze”, powiedziała Nina Terentiew. Przy tych słowach trudno się nie wzruszyć...