Reklama

Podczas marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego doszło do niecodziennej sytuacji, która przyciągnęła uwagę widzów TVN24. Głównym bohaterem relacji okazał się nie polityk ani uczestnicy wydarzenia, lecz reporter stacji – Radomir Wit. Dziennikarz, próbując wykonywać swoje obowiązki, został wręcz otoczony przez fanów, którzy z entuzjazmem prosili o wspólne zdjęcia, wyrażali uznanie i nie szczędzili mu komplementów. Jego reakcje na żywo stały się viralowe i wzbudziły ogromne emocje wśród oglądających.

Reklama

Radomir Wit na żywo: dziennikarz w centrum zainteresowania

Podczas marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego doszło do zaskakującej sytuacji. Radomir Wit, relacjonując wydarzenie na żywo na antenie TVN24, niespodziewanie stał się największą atrakcją wydarzenia – i to nie ze względu na polityczne wystąpienia. Dziennikarz musiał zmierzyć się z prawdziwą falą sympatii od uczestników, którzy zaczęli traktować go jak gwiazdę.

Komplementy i zdjęcia: fani Radomira Wita nie dali mu spokoju

Podczas wejścia na żywo, prowadząca w studio Małgorzata Łaszcz połączyła się z Radomirem Witem, który miał przekazać najnowsze informacje z marszu. Zamiast typowej relacji, widzowie zobaczyli, jak reporter próbuje radzić sobie z tłumem fanów, którzy obsypywali go komplementami, prosili o zdjęcia i zatrzymywali na rozmowy.

Zobacz też: Kilka lat temu stracił ojca, z emocjami walczy po cichu. Tak wygląda prywatny świat Radomira Wita, którego nie znasz z telewizji

Radomir Wit. marsz Rafała Trzaskowskiego/ źródło: TVN 24 GO
Radomir Wit. marsz Rafała Trzaskowskiego/ źródło: TVN 24 GO
Radomir Wit. marsz Rafała Trzaskowskiego/ źródło: TVN 24 GO
Radomir Wit. marsz Rafała Trzaskowskiego/ źródło: TVN 24 GO

"Jest pan najlepszy": emocjonalne reakcje uczestników

Jedna z uczestniczek zatrzymała dziennikarza i wyznała:
„Cały czas trzymam za pana kciuki. Jest pan dla mnie najlepszy. Zawsze pana słucham z ogromną... z całym sercem.”
Wyraźnie onieśmielony Wit odpowiedział:
„Przepraszam, bo jestem na żywo, na antenie... Bardzo dziękuję, bardzo. Nie wiem, co powiedzieć. Bardzo dziękuję...”

"W telewizji jest pan wyższy": zabawne momenty na antenie

Uśmiechnięci uczestnicy marszu nie przestawali go zaczepiać. „A dzień dobry, panie redaktorze”, „O, Pan Radomir! Witamy pana, cudownie, wspaniale” – rozbrzmiewało w tle relacji. W pewnym momencie mężczyzna stojący obok rzucił z uśmiechem:
„W telewizji jest pan wyższy!”
Radomir Wit, nie tracąc rezonu, odpowiedział:
„No niestety, na żywo trochę rozczarowuję”, czym wywołał śmiech zgromadzonych.

Zobacz też: Trzaskowski i Mentzen przy wspólnym stole. Jedno nagranie poróżniło tysiące wyborców. Lider Konfederacji się tłumaczy

Radomir Wit. marsz Rafała Trzaskowskiego/ źródło: TVN 24 GO
Radomir Wit. marsz Rafała Trzaskowskiego/ źródło: TVN 24 GO

Małgorzata Łaszcz komentuje: Radomir konkurencją dla Trzaskowskiego?

Sytuacja rozbawiła również Małgorzatę Łaszcz, która podsumowała nietypową relację słowami:
„Radomir, widzę, że robisz konkurencję Rafałowi Trzaskowskiemu na marszu.”
Dziennikarz, mimo licznych interakcji z fanami, nie przerwał ani na moment swojej pracy, zachowując spokój i profesjonalizm.

Reklama

Źródło: plejada.pl

Reklama
Reklama
Reklama