Reklama

Nie bez powodu nazywany jest ulubieńcem Polek – Qczaj od lat motywuje, zachęca i wspiera kobiety, nie tylko w sprawach związanych z ich zdrowiem, ale przede wszystkim wtedy, kiedy walczą o swoje prawa. Nie ma dla niego tematów tabu, dlatego otwarcie krytykuje pomysły rządzących. W jednej z ostatnich rozmów w mocnych słowach podsumował plany Ministerstwa Edukacji, nie kryjąc przy tym swoich emocji.

Reklama

Qczaj krytykuje pomysły rządzących. Tak wspiera kobiety

Kwestia praw kobiet, a raczej działań zmierzających do ich braku, nie znika z mediów. Od miesięcy tysiące Polek wychodzą na ulice, aby okazać swój sprzeciw i brak zgody na to, co planuje partia rządząca. Punktem zapalnym była decyzja TK w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego, ale inne pomysły polityków wzbudzają równie duże kontrowersje.

Przykładem są na przykład idee Ministerstwa Edukacji i Nauki, które zakładają, że w nadchodzącym roku szkolnym priorytetem będzie wychowanie do życia w rodzinie i „kształtowanie właściwych postaw”, których głównym przesłaniem ma być „ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich”.

Pomysł rządzących otwarcie krytykują osoby publiczne, między innymi Kinga Rusin, a teraz zrobił to także Qczaj. Trener tysięcy Polek był gościem Iwony Kutyny w programie „Onet Rano” i w ostrych słowach podsumował, co dzieje się w polityce. „Oni się chyba pomylili, w jakich czasach my żyjemy”, stwierdził.

Daniel Józek Kuczaj podzielił się swoimi przemyśleniami o zaistniałej sytuacji. „Może się przestraszyli? Ten cały patriarchat, totalnie zakute łby, przestraszył się tego, że kobiety poczuły w sobie w końcu siłę, że mogą walczyć o swoje prawa, o prawa do swojego ciała i do siebie, że nie będą pozwalać na coś takiego”, zastanawiał się. „Bardzo się cieszę i będę motywował i wspierał jeszcze bardziej kobiety”, zapewnił.

Zobacz też: Qczaj w mocnych słowach skomentował decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji

„Wspieram, jak mogę, kobiety, macice, wszystko wspieram!”, powiedział Qczaj w rozmowie z Onetem, nie kryjąc oburzenia co do komentarzy niektórych polityków. „Nie słuchamy Czarnka, który już chciał odchudzać polskie dziewczynki, a sam generalnie pozostawia wiele do życzenia. Z tą determinacją będziemy walczyć. Mimo że macicy nie mam, czuję ją wewnętrznie. Będziemy walczyć”, podkreślił.

Qczaj w sesji dla magazynu VIVA!, 2020 rok

Mateusz Stankiewicz/SameSame

Qczaj o wsparciu i „ukochaniu” kobiet

Qczaj zawsze podkreśla, że kobiety są dla niego bardzo ważne. „Po prostu ukochałem je sobie”, mówił w wywiadzie z VIVĄ! w zeszłym roku. „Można ze mnie żartować: „Gej, cycków nie lubi, a tak go do bab ciągnie!”. Uwielbiam moje „Grażyny”, bo jestem feministą. Ale zdrowym!”, dodał wtedy.

Zobacz też: „Do cycków mnie nie ciągnie, ale do bab tak, bo mnie potrzebują. Kocham je miłością czystą”

„Dla moich „Grażynek” jestem w stanie zrobić dużo. Wspierałem kobiety już wcześniej, nie tylko teraz, jak jestem znany. Będąc fryzjerem, zdarzało mi się nie wziąć od którejś pieniędzy, wiedząc, że ma trudną sytuację. Teraz potrafię do czwartej nad ranem nagrywać odpowiedzi na wiadomości, które od nich dostaję. [...] Misskami nie zostaną w jeden dzień ani nawet w tydzień. Ale już widzę, jak w tych moich szarutkich myszeczkach, które nie mają siły przebicia, budzi się wiara w siebie. Jak zaczynają mówić: „Teraz ja!”. One mi ufają, bo je rozumiem. Przecież sam tyle przeszedłem [...]”, opowiadał na łamach VIVY!.

Źródło: Plejada.pl

Reklama

Qczaj w sesji dla magazynu VIVA!, 2020 rok

Mateusz Stankiewicz/SameSame
Reklama
Reklama
Reklama