Reklama

Jest jedną z najpopularniejszych dziennikarek w Polsce. Zwykle to ona przeprowadza wywiady, ale tym razem zrobiła wyjątek i sama opowiedziała o sobie. W rozmowie z magazynem Zwierciadło Monika Olejnik opowiedziała o macierzyństwie. Z jej ust padły poruszające słowa…

Reklama

Monika Olejnik o macierzyństwie

Od lat jest gwiazdą telewizji. Dziennikarka nigdy jednak nie ukrywała, że dużą część swojego życia poświęciła pracy. Było tak nawet, gdy dorastał jej syn Jerzy: „Kiedyś miałam taką sytuację, że byłam na kolegium, a syn był w przedszkolu. Przypomniałam sobie, że przed wyjściem on tak potwornie płakał. Wyszłam więc z zebrania, podczołgałam się pod okno i patrzę jest! Mój niejadek z grubą kanapką sobie chodził. To było dość zabawne”, opowiedziała nam Monika Olejnik.

Zobacz: Monika Olejnik mocno o Jarosławie Kaczyńskim po wyroku TK: „Ma w nosie to, co mówił jego brat”

Piotr Porębski

Niestety przez nadmiar zawodowych obowiązków nie zawsze była obok syna w ważnych dla niego chwilach. „Syn urósł, a ja ciągle pracuję. Pewne momenty w jego życiu jedynie mi przemknęły, bo ja wiecznie biegałam z mikrofonem”, mówiła przed laty w wywiadzie dla magazynu VIVA!.

Monika Olejnik o dzieciach

W rozmowie z magazynem Zwierciadło zdobyła się na szczere wyznanie. Monika Olejnik mówi wprost, że nie zawsze było jej łatwo łączyć pracę zawodową z wychowywaniem dziecka: „Syn chodził do przedszkola, a ja byłam fruwającą reporterką. Czasami spędzał ze mną chwile w redakcji. Mogłam też liczyć na pomoc rodziny. Zajmowali się nim na zmianę wszyscy – ja, jego tata Grzegorz Wasowski, jedna i druga babcia. Uwielbiałam mojego syna, kiedy był małym, uroczym i niesamowicie bystrym dzieckiem. Dorósł, a ja nadal go uwielbiam”, powiedziała.

Zobacz również: Jak mieszka Monika Olejnik? Te wnętrza zachwycają!

Reklama

Z kolei w rozmowie z Super Expressem jakiś czas temu przyznała: „Żałuję tego, że nie znalazłam czasu, aby po raz drugi zostać matką”, przyznała, po czym dodała: „To jest tak, że zajmowałam się pracą, nie miałam na to czasu. Żałuję, że nie mam więcej dzieci, ale nie mam, trudno. Nie cofnę czasu.”

Piotr Porębski
Piotr Porębski
Reklama
Reklama
Reklama