Reklama

Dokładnie miesiąc temu po wielu zdrowotnych komplikacjach zmarł Witold Paszt. Juror The Voice Senior i lider kapeli VOX wydawał się – jak pisali jego bliscy – niezniszczalny. Niestety po pokonaniu trzeciego zarażenia koronawirusem organizm muzyka nie miał już siły walczyć o zdrowie i życie. Za nami ostatnie pożegnanie artysty, przed rozpoczęciem którego rodzina miała kilka próśb.

Reklama

Córki Witolda Paszta o pogrzebie taty

Kilka dni temu na Instagramie Witolda Paszta pojawił się długi wpis. Jego początek informował o szczegółach pogrzebu wokalisty. „Pożegnanie Taty odbędzie się 18 marca o godz. 13:00 w kaplicy cmentarza komunalnego w Zamościu. Urna z prochami zostanie przewieziona na cmentarz na ukochanym motocyklu Taty w kawalkadzie motocyklistów z zamojskich klubów”, mogliśmy przeczytać. Córki Aleksandra i Natalia zadbały o każdy element pogrzebu.

Dalej podano, że bliscy lidera VOX nie życzą sobie kilku rzeczy. „Uprzejmie prosimy uczestników pogrzebu o nierejestrowanie przebiegu uroczystości. Smartfony niech zostaną w kieszeniach. Prosimy także o nieskładanie kondolencji na cmentarzu. Przedstawicieli mediów prosimy o niefotografowanie nas i naszych najbliższych w trakcie całej uroczystości. Tata nade wszystko cenił prywatność swoją i swojej rodziny. Uszanujcie to w tym szczególnym dniu”, napisano. „Uczestników uroczystości serdecznie prosimy o nieprzynoszenie kwiatów i zniczy”, dodano dalej i poproszono, by pieniądze, które żałobnicy wydaliby na te rzeczy, przeznaczyli lepiej na rzecz jednego z zamojskich stowarzyszeń dla dzieciaków lub dla zwierzaków, które były bliskie zmarłemu Artyście. Za przykład podano Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” i Stowarzyszenie Kudłaty Przyjaciel.

CZYTAJ: Pogrzeb Witolda Paszta. Rodzina ujawniła, czemu tak późno podjęła decyzję

Gdzie znajduje się grób Witolda Paszta? Relacja z uroczystości pogrzebowych

W trudnym dla rodziny Witolda Paszta czasie podano najpierw, że spocznie on obok żony Marty, która zmarła w 2018 roku. Potem jednak, jak wynikało z relacji Faktu, zmieniono tę decyzję. Prochy piosenkarza miały zostać złożone na tym samym co żona cmentarzu, ale w innym miejscu. W specjalnie przygotowanej przestrzeni postawiono ogromny kamień z miejscem na pamiątkową tablicę. Wokół niecodziennego pomnika posadzono już rośliny. Ostatecznie redakcja Super Expressu, która jest obecna w Zamościu, napisała przed chwilą, że artysta został pochowany z ukochaną.

Oficjalna część ostatniego pożegnania gwiazdora rozpoczęła się zgodnie z planem o godzinie 13. Przy urnie pojawili się między innymi córki Witolda Paszta - Natalia i Aleksandra, zięciowie oraz wnuczęta, Maciek i Nadia. Na początku żałobnego spotkania muzycy VOX wykonali piosenkę „Jak Słońce”. Następnie świecki pogrzeb uzupełniły przemowy. Jedną z nich wygłosił prezydent Zamościa, pan Andrzej Wnuk.

ZOBACZ TAKŻE: Tę miłość przerwała tragiczna śmierć na morzu. Oto historia księżniczki Karoliny z Monako i Stefana Casiraghiego

Reklama

Bliskim Witolda Paszta jeszcze raz przesyłamy najszczersze kondolencje.

Natasza Młudzik / TVP / materiał prasowy
Reklama
Reklama
Reklama