Reklama

W jego śmierć wciąż trudno uwierzyć rodzinie, najbliższym oraz rzeszy pacjentów. Profesor Romuald Dębski zmarł 20 grudnia 2018 roku w Warszawie w wieku 62 lat. W piątkowe popołudnie 4 stycznia 2019 roku odbył się natomiast jego pogrzeb. W kościele Niepokalanego Poczęcia NMP pożegnały go tłumy. Niestety, nie obyło się bez skandalu. Niedaleko budynku protestowali działacze organizacji pro life, którzy popierają całkowity zakaz dokonywania aborcji...

Reklama

Pogrzeb profesora Romualda Dębskiego w cieniu skandalu

Msza święta rozpoczęła się o godzinie 12.00, zaś po godzinie 13.00 kondukt pogrzebowy wyruszył na Cmentarz Wojskowy na Powązkach w Warszawie. Profesora Romualda Dębskiego pożegnała jego rodzina, w tym żona i dzieci oraz rzesze pacjentek, którym był oddany poprzez swoją pracę.

Niestety, zgodnie z przewidywaniami nie zabrakło także przedstawicieli organizacji pro life, którzy w nieznacznej odległości od kościoła protestowali przeciwko dokonywaniu aborcji. Profesor Dębski znany był z tego, że choć nie był zwolennikiem zabiegów przerywania ciąży, podkreślał, że w niektórych przypadkach jest to niezbędne dla zdrowia i życia matki.

„Każda sytuacja, w której dochodzi do podjęcia decyzji o akceptacji prośby pacjenta o zabieg przerywania ciąży, jest dla lekarza trudna. Proszę mi uwierzyć - to nie jest przyjemne, to nie jest ulga ani dla matek, ani dla lekarzy. To naprawdę jest wybór mniejszego zła. Bo nie ma dobrego rozwiązania. Każde rozwiązanie jest złe...”, podkreślał w rozmowie z Weekend.Gazeta.pl.

Zdjęcia z uroczystości żałobnych zobaczysz w naszej galerii.

Kim był profesor Romuald Dębski?

Romuald Dębski był kierownikiem Kliniki Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim w Warszawie. Specjalizował się w położnictwie, ginekologii, perinatologii i endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości. Miał na koncie ponad 300 publikacji naukowych z zakresu tych dziedzin, był również uważany za jednego z najbardziej wybitnych specjalistów w dziedzinie ginekologii w Polsce. Na jego oddziale wykonywano bardzo skomplikowane zabiegi, dawano nadzieję na posiadanie dzieci kobietom, u których wykryto nowotwór, prowadzono specjalistyczne badania. „Gdy inni lekarze rozkładali bezradnie ręce, on potrafił znaleźć rozwiązanie”, podkreślają zgodnie jego pacjentki.

„Na jego oddziale przeprowadzano zabiegi wyjątkowe w skali światowej - np. zakładano tam stenty międzyprzedsionkowe w sercu o średnicy 50-groszowej monety”, przypomina Gazeta.pl.

Profesor Dębski do szpitala trafił na początku grudnia 2018 roku w stanie ciężkim. Liczono, że wydarzy się cud i powróci do zdrowia. Ten jednak nie nastąpił. Lekarz zmarł 20 grudnia, w czwartek, w godzinach porannych, o czym poinformował na swoim profilu na Facebooku Szpital Praski.

Profesor Romuald Dębski - życie prywatne

Był dwukrotnie żonaty. Druga małżonka, Marzena Dębska, młodsza od niego o 15 lat, to także wybitna specjalistka w dziedzinie diagnostyki prenatalnej. Razem na warszawskich Bielanach prowadzili Dębski Clinic, placówkę, która pomagała kobietom z całej Polski i zajmowała się przypadkami, które przez część lekarzy zostały uznane za beznadziejne.

Reklama

Mają trzech synów: bliźniaki Aleksandra i Filipa oraz najmłodszego, Kubę. Profesor Romuald Dębski miał także dwóch synów z poprzedniego małżeństwa

Reklama
Reklama
Reklama