Koszmarny występek członka zespołu Linkin Park. Chciał zarobić na śmierci wokalisty grupy
41-letni wokalista Linkin Park, Chester Bennington, popełnił samobójstwo przez powieszenie 20 lipca w swojej willi w Los Angeles.. Jego ciało znalazła gosposia. Uroczystości żałobne, który miały charakter prywatny, odbyły się 9 dni później. Niestety, niektórzy obecni na nich postanowili potraktować pogrzeb jako... świetną okazję do zarobienia pieniędzy!
Polecamy też: Czy Chester Bennington został zamordowany? Nowe fakty w sprawie śmierci wokalisty Linkin Park zaszokowały jego fanów
Pogrzeb Chestera Benningtona
Uroczystości pogrzebowe, które miały charakter prywatny, odbyły się 29 lipca w South Coast Botanic Garden w Palos Verdes. Wzięła w nich udział najbliższa rodzina wokalisty Linkin Park (w tym jego żona Talinda Bentley) oraz przyjaciele i członkowie grupy Linkin Park i Dead By Sunrise (inny projekt muzyczny Chestera Benningtona). Jak podają zagraniczne serwisy, łącznie w jego willi w Kalifornii pojawiło się około dwustu osób. Każdy z obecnych otrzymał identyfikatora oraz opaskę na rękę. Szybko jednak okazało się, że niektórzy po zakończonych uroczystościach postanowili wykorzystać te pamiątki, by zarobić niemałe pieniądze - ku przerażeniu rodziny i przyjaciół oraz zgorszeniu fanów artysty.
Przeczytaj też: Złamane życie wokalisty Linkin Park, Chestera Benningtona: molestowanie, narkotyki, alkohol, depresja
Pamiątki z pogrzebu wokalisty Linkin Park trafiły na aukcję
Rzeczone opaski oraz identyfikatory, wraz z ostatnim zdjęciem Chestera Benningtona z Instagrama oraz przypinką pojawiły się krótko po zakończeniu uroczystości pogrzebowych na aukcji w serwisie internetowy eBay. Sprawca był na tyle bezczelny, że wśród suwenirów zamieścił również... harmonogram uroczystości żałobnych!
Co gorsza, szybko okazało się, że chętnych na te osobliwe pamiątki nie brakuje: w licytacji wzięło udział ponad 130 osób (zapewne zdesperowanych fanów artysty, którzy bardzo chcieli a nie mogli wziąć udziału w uroczystościach pogrzebowych)! Cena, którą osiągnęły wystawione na aukcji przedmioty wprawiła wszystkich w osłupienie: była to bajońska suma 200 tys. złotych. Co bardziej wrażliwi szybko jednak podnieśli larum i zgłosili całe wydarzenie do administratorów serwisu, nazywając je jednocześnie cynicznym, bezwstydnym oraz godzącym w dobre imię fanów oraz zespołu Linkin Park.
Władze eBay usunęły aukcję pamiątek z pogrzebu Chestera Benningtona
Niespełna tydzień po tym, jak pamiątki z pogrzebu Chestera Benningtona trafiły na licytację, władze eBay interweniowały i usunęły aukcję. Serwis TMZ twierdzi, że przyczyniła się do tego rodzina zmarłego wokalisty Linkin Park, która zaraz po tym, gdy dowiedziała się, do jak haniebnego czynu posunął się jeden z żałobników, poprosiła administratorów o natychmiastową interwencję.
Poza usunięciem aukcji eBay wystosował również oficjalnie oświadczenie, w którym między innymi przypomniał, że regulamin serwisu surowo zabrania wystawiania na licytację przedmiotów pamiątkowych, które wiązałyby się z „zarabianiem na tragedii”.
Polecamy też: To koniec Linkin Park? Po śmierci wokalisty grupy fani drżą o dalsze losy zespołu, a muzycy oświadczyli, że...
Kto wystawił pamiątki z pogrzebu wokalisty Linkin Park na aukcję?
Choć danych osoby odpowiedzialnej za haniebną aukcję nie ujawniono, według informacji TMZ z pewnością był to ktoś z zespołu Linkin Park – mówi się o członku obsługi technicznej grupy.