Reklama

Ledwo książę Harry i księżna Meghan wzięli ślub, a internauci nie ustają w pytaniach o to, czy Meghan jest w ciąży lub gdzie Harry i Meghan pojadą w podróż poślubną. Wielu sądziło, że zakochani udadzą się w podróż zaraz po ślubie, ale ci musieli przełożyć swój wyjazd w czasie, by wraz z księciem Karolem świętować jego urodziny. Teraz już wiadomo, gdzie para spędzi swój miesiąc miodowy!

Reklama

Książę Harry i księżna Meghan: podróż poślubna

Księżna Meghan i książę Harry w podróż poślubną mieli udać się do Afryki. Pod uwagę brane były takie miejsca, jak Botswana oraz Namibia. Dlaczego? Para miała się udać do Botswany, ponieważ to tam książę wraz z wówczas jeszcze narzeczoną świętował jej 36. urodziny. Stamtąd także pochodzi kamień z pierścionka zaręczynowego, który wręczył ukochanej. W Botswanie książę Harry aktywnie działał na rzecz organizacji, które pomagają osobom z wirusem HIV.

Niedawno pojawiły się jednak informacje, że księżna Meghan i książę Harry w podróż poślubną pojadą do Namibii i spędzą ją na safari w Hoanib Valley Camp. To ośrodek otoczony górami, ogromnymi pustyniami i wydmami, w którym żyje mnóstwo gatunków zagrożonych zwierząt. Okazuje się, że przez nadmierne zainteresowanie kierunkiem podróży poślubnej Harry'ego i Meghan, para musiała zrezygnować z obranego wcześniej celu.

Podroż poślubna księcia Harry'ego i księżnej Meghan

By uniknąć zainteresowania mediów, zakochani w zaciszu pałacu myśleli nad kierunkiem podróży. Mówiono, że zakochani zrezygnowali z podróży poślubnej do Afryki z powodu zagrożeń, jakie by niosła. Chodzi m.in. wirus malarii, szczególnie groźny dla kobiet w ciąży oraz tych, które planują zajść w ciążę w najbliższym czasie (tak jak księżna Meghan). Niedawno pojawiły się plotki, że Meghan i Harry mają wybrać się do Australii lub... do Kanady, skąd pochodzi księżna Meghan.

Dziś już wiadomo, gdzie Harry i Meghan spędzą miesiąc miodowy! Z doniesień amerykańskich mediów wynika, że książę i księżna Sussex spędzą miesiąc miodowy na terenie Fairmont Jasper Park Lodge w kanadyjskiej Albercie! Zagraniczne media podkreślają, że w 2005 roku w tej samej rezydencji przyjęto księcia Filipa i królową Elżbietę II.

Jak podaje Telegraph, książęca para może liczyć na prawdziwe luksusy. Cena apartamentu, w którym Harry i Meghan spędzą miesiąc miodowy waha się od 2 do 5 tysięcy funtów za noc. Do dyspozycji gości będzie m.in. prywatny parking, 6 sypialni, 6 łazienek oraz taras ze sprzętem do grillowania. „To idealne miejsce na rozrywkę dla rodziny i przyjaciół lub świętowanie specjalnej okazji”, czytamy na stronie internetowej, na której można dokonywać rezerwacji.

Reklama

To wielkie zaskoczenie, bowiem niemal wszyscy byli przekonani, że para spędzi miesiąc miodowy w Afryce. Wygląda na to, że książę Harry i księżna Meghan spędzą tam wyjątkowy czas, ale czy z dala od mediów? To się okaże...

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama