Pisarz Tomasz Piątek wyznał, że zdecydował się na wazektomię, ponieważ nie chce mieć dzieci. Dlaczego?

O Tomaszu Piątku stało się ostatnio głośno dzięki jego książce „Macierewicz i jego tajemnice”. Pisarz został zaproszony do programu Kuby Wojewódzkiego, gdzie zdobył się na szczere wyznanie.

Tomasz Piątek o wazektomii

Nie jest tajemnicą, że Tomasz Piątek ma za sobą doświadczenia z narkotykami. Teraz podzielił się jeszcze bardziej szokującym szczegółem swojego życiorysu. Pisarz powiedział, dlaczego nie ma dzieci i nigdy nie będzie ich mieć:

„Ja nie mogę mieć dzieci. Podjąłem decyzję o wazektomii, ponieważ bardzo wiele wskazuje na to, że uzależnienie jest dziedziczne i genetyczne. Nie chciałbym, by ktoś się tak męczył. Nie mogąc mieć dzieci w ten sposób staram się zrobić coś najlepszego dla społeczeństwa”.

Wazektomia, czyli podwiązanie nasieniowodów to zabieg, który pozbawia mężczyznę płodności. Tomasz Piątek sam podjął taką decyzję, wspominając uzależnienie jako „ciągłą mękę”.

„Jestem ciężko chory, natomiast jestem czysty od ponad trzech lat, ale nadal żyję na krawędzi. Bo tak to jest, mając tę chorobę, bo trochę tak jest, kiedy ma się tę chorobę, że po odstawieniu, umysł szuka sprawy, którą może się mocno zająć. To często rzecz bardzo angażujące, czasem niebezpieczne”, powiedział Kubie Wojewódzkiemu.

Wspomnienia z czasów silnego uzależnienia są naprawdę dramatyczne. Narkotyki były dla niego najważniejsze i nawet gdy miał złamaną rękę, zauważył to po paru dniach. Pisarz opowiedział

„Cuchnąłem jak chemiczna fabryka, sikałem na zielono”.

Zobacz także: „Znam celebrytów, którzy wciągają na potęgę’’. Krzysztof Gojdź ostro o narkotykach w show-biznesie