Piotr Fronczewski nieprędko wróci do aktorstwa. Kolejne doniesienia o stanie zdrowia artysty
Jak czuje się aktor?
Piotr Fronczewski od wielu lat cierpi na poważne problemy kardiologiczne. Gdy trzy lata temu zasłabł w sali kinowej zrozumiał, że musi się oszczędzać. W tym czasie przeszedł szereg operacji. Ostatnio pojawiły się kolejne informacje o stanie zdrowia aktora, który bardzo chciałby wrócić jak najszybciej do pracy. Czy będzie to wkrótce możliwe?
Piotr Fronczewski zmaga się z poważną chorobą
W 2018 roku media obiegły niepokojące informacje o problemach ze zdrowiem Piotra Fronczewskiego. Aktor trafił do szpitala i przeszedł kolejną operację po tym, jak przeżył zawał serca w sali kinowej. Problemy kardiologiczne towarzyszyły mu od lat, ale dopiero w ostatnim czasie wymknęły się one spod kontroli i wymagały interwencji chirurga. Konieczne było wszczepienie zastawki, choć do tamtej pory artysta był przekonany, że swoje problemy rozwiąże samymi lekami.
„Byłem oswojony ze swoja arytmią, nie miałam w owym czasie napadów. Poszedłem do kina. Oglądałem film i nagle zaczęło się coś dziać. Ale było to zupełnie coś innego niż dotychczas. Nie wiedziałem, którędy mi serce wyskoczy. Opuściłem salę kinową, wsiadłem do samochodu i zacząłem jechać do szpitala. Jak się dało, trochę po trawniku, trochę po torach” - opowiadał w Radiu Zet.
Piotr Fronczewski planował wrócić na deski teatru, lecz wtedy dać znać o sobie dały kolejne dolegliwości. Artysta ponownie trafił na stół operacyjny w wyniku silnego bólu biodra, które już od lat dawało o sobie znać. Zabieg odbył się na początku 2020 roku, na krótko przed rozpoczęciem pandemii.
Czytaj także: Nowotwór brutalnie przerwał karierę Marka Torzewskiego. „Zrezygnował z walki o siebie”
Piotr Fronczewski, Dzień Dobry TVN, Warszawa, 23.11.2019 rok
Piotr Fronczewski. Jak czuje się aktor?
Dziś artysta dochodzi do siebie po licznych zabiegach i przypadłościach, które w ostatnich latach nie miały wobec niego litości. Musi dbać o swoje zdrowie, aby zły stan nie powrócił. Z tego też powodu w ostatnich latach nieczęsto pojawiały się okazje aby ujrzeć Piotra Fronczewskiego na ekranie, nad którym nie tylko ubolewają fani, ale również on sam. Jak podaje magazyn Rewia, rodzina martwi się 75-latka i zwraca szczególną uwagę na jego sposób życia.
„Aktor czuje się coraz lepiej, ale jest jeszcze na tyle słaby, że rodzina na pewno nie pozwoli mu się przemęczać” - podaje tygodnik.
Informacje o polepszającym się stanie zdrowia z pewnością napawają optymizmem. Magazyn podał również, że Piotr Fronczewski bardzo tęskni za aktorstwem. Jak sam wyznał niegdyś w Rewii: „Stara zasada mówi, że jeśli aktor nie przychodzi na przedstawienie, to nie żyje.” Niestety, aktor nieprędko zagości na ekranie. Sprawujący nad nim opiekę lekarze stanowczo odradzają mu powrót do pracy w najbliższym czasie.
„Na razie nie ma mowy, aby przy takiej obstawie nie słuchał zaleceń lekarzy. A oni sławnego pacjenta upominają, aby dał swemu sercu tak długi urlop, jaki będzie konieczny” - czytamy w Rewii.
Z całego serca życzymy Piotrowi szybkiego powrotu do zdrowia!
Sprawdź również: Marek Torzewski i Barbara Romanowicz-Torzewska: Razem w zdrowiu i w chorobie
Piotr Fronczewski na planie „Rodziny Zastępczej"