„Wychodzimy na ulice, bo walka nadal trwa”. Ostaszewska, Stuhr, Cielecka... gwiazdy uczestniczą w Czarnym Proteście!
- Katarzyna Piątkowska
Równo rok temu pogoda w Warszawie była identyczna jak dzisiaj. Padało. Było zimno. Ale to nie przestraszyło tysięcy kobiet, które tego dnia wyszły na ulice. Nie tylko w Warszawie, ale w wielu miastach Polski. Ubrane na czarno pod parasolkami sprzeciwiały się ustawie antyaborcyjnej. I wygrały. Powstrzymały rząd przed wprowadzeniem całkowitego zakazu aborcji.
Polecamy: Nie tylko Rubik, Kayah i Ostaszewska. Zobacz, które gwiazdy poparły Strajk Kobiet
#czarnyprotest
Parasolka stała się symbolem kobiecej siły i wspólnej walki. Ale to nie koniec. Dzisiaj znów kobiety wyszły, by walczyć o swoje prawa. Organizatorki Czarnego Protestu mówią, że nie wychodzą po to, żeby powspominać. Na stronie wydarzenia napisały: „Wychodzimy, bo walka nadal trwa. Organizacje antykobiece szykują kolejne projekty odebrania nam wolności i godności i zbierają pod nimi podpisy (w tym za całkowitym zakazem aborcji”.
Od miesięcy wolontariusze zbierają podpisy pod projektem Ratujmy Kobiety, który zakłada liberalizację prawa aborcyjnego i wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół. Walka trwa, o to, żeby Polki miały łatwy dostęp do antykoncepcji, w tym do tej awaryjnej (dzisiaj pigułki „dzień po” dostępne są na receptę, a lekarz może zasłonić się klauzulą sumienia i odmówić jej przepisania).
Zobacz także: Poruszające wyznanie Natalii Kukulskiej o aborcji. Czy gwiazda zdecydowałaby się usunąć ciążę?
Czarny wtorek
Polki wyszły dziś na ulice, by walczyć o możliwość wyboru. A wspierają je znane osoby. Już rano Jacek Poniedziałek zamieścił czarno-białe zdjęcie wspierające akcję. To samo zdjęcie zamieściła Maja Ostaszewska, jedna z najbardziej zaangażowanych gwiazd i podpisała: „Z Nowy Teatr jesteśmy na festiwalu w Tibilisi, stąd solidaryzujemy się ze Wszystkimi, którzy dziś manifestują. Równo rok temu pokazałyśmy i pokazaliśmy naszą ogromną siłę i determinację w walce o podstawowe prawo człowieka do samostanowienia. Dziś nasze postulaty są wciąż aktualne. Żądamy rzetelnej edukacji seksualnej, praw reprodukcyjnych, dostępu do antykoncepcji, refundowanego in vitro, dostępu do zaawansowanych badań prenatalnych, standardów okołoporodowych. Żądamy od państwa wspierania i promowania systemów przeciwdziałających przemocy, dyskryminacji. Jesteśmy myślącymi, czującymi istotami każda i każdy z nas ma prawo, w zgodzie ze swym sercem, rozumem, światopoglądem decydować o swoim życiu.
#czarnyprotest #ogólnopolskistrajkkobiet #ratujmykobiety #wielkakoalicjazarównościąiwyborem #solidarnośćnasząbronią”
Szymon Majewski na Twitterze napisał „Dziś Czarny Protest, a tu pada. Ciekawe, czy Krystyna Pawłowicz otworzy parasolkę?”. Bo przecież hasłem protestujących jest: „Nie składamy parasolek”.