Omenaa Mensah pogrążona w żałobie. Nie żyje ukochany tata dziennikarki

Nie żyje tata Omeny Mansah. Dziennikarka poinformowała o śmierci Opoku-Ware Mensaha w mediach społecznościowych 3 stycznia 2025 roku. Zamieściła poruszający wpis, w którym pożegnała mężczyznę. „Tata nauczył mnie, że życie to nie tylko to, co tracimy, ale przede wszystkim to, co możemy dać innym”, podkreśliła.

Omenaa Mensah czule pożegnała tatę. Był lekarzem, zakochał się w Polce

Ojciec dziennikarki i filantropki był z pochodzenia Ghańczykiem. Przybył do Polski, by znaleźć swoje miejsce na świecie, tutaj studiował medycynę. Tu również poznał Polkę, mamę Omeny, w której zakochał się i z którą stworzył rodzinę.

Opoku-Ware Mensah był dla swojej córki autorytetem, wielkim oparciem, inspiracją. W emocjonalnym wpisie zaznaczyła, że nie tylko chce pisać o jego stracie – choć jest ona prawdziwym wstrząsem dla jej świata – lecz także o wartościach, które były mu bliskie i które przekazał jej.

„Dziś mój świat zatrząsł się w posadach. Straciłam jedną z najważniejszych osób w moim życiu – mojego tatę, Opoku-Ware Mensaha. (...) Dziś nie chcę jednak jedynie opłakiwać tej straty. Tata nauczył mnie, że życie to nie tylko to, co tracimy, ale przede wszystkim to, co możemy dać innym”, podkreśliła.

Omenaa Mensah właśnie od niego nauczyła się, że trzeba patrzeć na potrzeby drugiego człowieka, kierować się empatią, pomagać – i robić to mądrze. „Doceniać to, co naprawdę istotne” – tym się kierował w życiu. Dzięki niemu postanowiła zaangażować się w pomoc potrzebującym mieszkańcom Afryki. Ojciec dziennikarki i filantropki był człowiekiem, który w edukacji widział klucz do zmian. Nie ukrywał, że jest niezwykle dumny z tego, co robi jego ukochana córka wraz ze swoim mężem, Rafałem Brzoską. „Te wartości i dziedzictwo chcę pielęgnować i rozwijać, przekazując je dalej z całego serca”, zapewniła.

Czytaj także: Omenaa Mensah świętuje urodziny dorosłej córki. Vanessa Mensah ma 22 lata oraz sprecyzowane plany na przyszłość!

Tak Omenaa Mensah mówiła o ojcu. Pochodził z królewskiego rodu

W dalszej części wpisu przypomniała, że zmiana otaczającego świata zależy głównie od naszych chęci i otwartości. „Dziś pochylam głowę w hołdzie dla jego życia, pracy i idei, które stały się także moimi. Ale chcę też Was zachęcić – zastanówmy się razem, jak możemy wspólnie walczyć o lepszy świat, o prawo do szczęścia i godności – dla siebie i dla innych”, zaznaczyła. „Niech pamięć o moim tacie trwa – w naszych sercach i w działaniach, które podejmujemy każdego dnia”, zakończyła.

W wywiadzie udzielonym Krystynie Pytlakowskiej na łamach „VIVY!” w lutym 2015 roku wspominała m.in., że był z niej niezwykle dumny, gdy po raz pierwszy zdecydowała się na wyprawę do Ghany – jego kraju pochodzenia. „Mój tata aż miał łzy w oczach, gdy dowiedział się, że chcę otworzyć fundację pomagającą w kształceniu afrykańskich dzieci i że chcę wreszcie wybrać się w podróż do jego ojczyzny”, zdradziła.

Mało kto wie, że za sprawą korzeni ojca, Omenaa Mensah ma arystokratyczne pochodzenie. „Król [Ghany - red.] na afterparty po urodzinach spytał, jak się mój tata nazywa, mówię: „Opoku-ware”. „No to jeśli to Opoku-ware, znaczy, że jesteś z królewskiej rodziny”. Dopiero wtedy ojciec mi się przyznał, że mój pradziadek był wicekrólem. Nie mam prawa więc mieć żadnych kompleksów. Jestem arystokratką, choć nie przekłada się to na majątek”, podkreślała.

Niestety, gdy mężczyzna przybył do Polski i ukończył studia, mierzył się z rasistowskimi zachowaniami. Uczył jednak swoją córkę, że musi być dumna ze swoich korzeni i nie może dać się stłamsić.

„Ojciec zawsze mi powtarzał: „Omenaa, musisz być dumna ze swojego pochodzenia i z tego, jak wyglądasz, i z tego, co masz w głowie”. Kiedy był lekarzem w mojej szkole i szczepił uczniów, nikt się do niego nie ustawiał w kolejce. No bo taki ciemny, czekoladowy. Wpajał mi, że strach nie leży w naturze naszego rodu, że Ashantee to arystokracja wśród Ghańczyków”, wspominała.

Mimo tego, co przeżył, zawsze z szacunkiem mówił o Polsce. Kraju, którym dał mu szansę na lepsze jutro.

Omenie Mensah i jej bliskim składamy wyrazy współczucia...

Czytaj więcej: Omenaa Mensah i Rafał Brzoska od czterech lat tworzą zgrane małżeństwo. Jak wygląda historia ich miłości?