Oliwia Bieniuk w poruszających słowach wspomina mamę w rocznicę jej śmierci
,,Kocham cię mamusiu”
Anna Przybylska zmarła sześć lat temu. Wspaniała aktorka odeszła po walce z chorobą. Dla rodziny i przyjaciół był to ogromny cios. Zostały wspomnienia… ,,Wierzę w Boga, ale nie mam takiego przeświadczenia, że można rozmawiać z tymi, którzy już odeszli. Codziennie jednak o niej myślę. I o tym, czy pochwaliłaby moje decyzje”, mówiła niedawno w wywiadzie VIVY! córka aktorki. Oliwia Bieniuk dziś w poruszający sposób uczciła pamięć o mamie.
Oliwia Bieniuk o mamie, Ani Przybylskiej w szóstą rocznicę śmierci
Oliwia Bieniuk pamięta dzień, który na zawsze wszystko zmienił. Anna Przybylska zmarła 5 październik 2014 roku. „Nigdy nie zapomnę dnia śmierci mamy. Byliśmy wtedy u babci Lidzi, mamy mojego taty. Spodziewałam się tego, co się stanie. Tamtego dnia nie odbierałam telefonu, bo nie chciałam usłyszeć tej wiadomości. W końcu przyszedł tata z towarzyszącym mu psychologiem, który miał mu pomóc w przekazaniu tej informacji dzieciom”, mówiła niedawno córka Ani Przybylskiej w rozmowie z Krystyną Pytlakowską.
Nastolatka wspominała wskazówki, które zostawiła jej mama. „Zawsze powtarzała, że mam być mądra i rozsądna. I żebym nie ulegała porywom chwili i nie podejmowała pochopnie decyzji. Tak zresztą cały czas mnie wychowywała. Ale nie zostawiła mi żadnego pamiętnika czy dziennika. Szkoda. Jedyne, co mi po niej zostało, to szkatułka z biżuterią, którą czasem przeglądam, jak mi smutno”, wyznała w VIVIE! Dziś podążą jej drogą. Chciałaby pójść w ślady mamy i zostać aktorką. Na swoim koncie ma już pierwsze sukcesy i myśli o nauce w szkole aktorskiej.
,,Nie wiem jednak, czy mama, gdyby żyła, byłaby zadowolona z mojej decyzji. Nie wiem nawet, kim według niej miałabym zostać w przyszłości. Nigdy o tym nie rozmawiałyśmy. Ale przecież nie ma nic złego w tym, że spełniam swoje marzenia", mówiła Krystynie Pytlakowskiej.
Oliwia Bieniuk w szóstą rocznicę śmierci Ani Przybylskiej zamieściła na swoim Instagramie archiwalne zdjęcie mamy. Opatrzyła je podpisem: ,,Kocham cię mamusiu”.
