Reklama

Wczoraj media obiegły smutne wieści. Po wielu latach walki z nowotworem odeszła Olivia Newton-John. Szerszej publiczności już na zawsze będzie kojarzyć się jako Sandy z kultowego musicalu Grease… Jak wyglądało życie prywatne artystki? Ostatnie chwile spędziła u boku Jana Easterlinga, jednak za sobą miała jeszcze jedno małżeństwo. Swojego pierwszego męża poznała na planie filmu Xanadu, pomimo różnicy wieku połączyło ich wyjątkowe uczucie i… córka. Oto historia miłości Olivii Newton-John i Matta Lattanzi.

Reklama

Olivia Newton-John i Matt Lattanzi. Historia miłości

Ich miłosna historia rozpoczęła się w 1979 roku na planie filmu „Xanadu”. Olivia była wówczas wielką gwiazdą, Matt natomiast tancerzem rezerwowym. Jednak coś przyciągnęło ich ku sobie… „(Matt - przyp. red.) był powiewem świeżego powietrza, który wkrótce stał się bardzo ważną częścią mojego życia”, pisała w swoich wspomnieniach zakochana artystka.

Ponad dziesięć lat starsza piosenkarka i jej wybranek postanowili się pobrać. W jednym z wywiadów Matt tłumaczył, że kluczem do ich związku była przede wszystkim szczera przyjaźń. Pracowali razem przez trzy miesiące i w tym czasie zdołali nawiązać bliską więź, która finalnie zaprowadziła ich przed ślubny kobierzec w 1985 roku. Dwa lata po sformalizowaniu związku powitali na świecie swoją córkę, Chloe Rose Lattanzi.

ZOBACZ: Olivia Newton-John przegrała walkę z rakiem. Choroba wracała do niej trzy razy, leczyła się marihuaną

Olivia Newton John, Matt Lattanzi, Nowy Jork, 1970

Art Zelin/Getty Images

Choć wielu śmiało wątpić w ich małżeństwo, oni przez kolejne lata udowadniali, że są dla siebie stworzeni. Gdy u artystki po raz pierwszy zdiagnozowano raka piersi w 1992 roku, Matt nieustannie ją wspierał. We trójkę zamieszkali w Australii, będącej ojczyzną Olivii. Wówczas całkowicie oddała się pracy oraz szukaniu sposobów na wyleczenie ciężkiej choroby, podczas gdy mąż bardzo chwalił ją w wywiadach za powrót do kariery bez większego wysiłku.

Niestety po dekadzie w małżeństwie, niespodziewanie ogłosili rozwód. W opinii publicznej uchodzili za zgrane i szczęśliwe małżeństwo, dlatego wydane w 1995 roku oświadczenie wzbudziło spore zdziwienie. „Z przykrością ogłaszamy polubowne rozstanie”, napisali.

Sugerowano, że to romans Matta rozdzielił małżonków. Jednak bliscy pary wierzyli, że oddalili się od siebie, gdy ich życiowe ścieżki zaczęły się w czasem rozmijać. Podczas gdy dla Matta liczyły się spotkania ze znajomymi i typowe męskie rozrywki, Olivia pragnęła skupić się na duchowości. Podtrzymywanie tego związku było „jak próba dopasowania kwadratowego kołka do okrągłej dziury” - tak twierdził znajomy małżonków. Pomimo tego mieli pozostać w przyjacielskich relacjach, między innymi ze względu na dorastającą Chloe.

Sprawdź również: John Travolta pożegnał Olivię Newton-John wzruszającym wpisem: Tak bardzo cię kocham”

Olivia Newton John, Matt Lattanzi, Nowy Jork, 1980s

Sonia Moskowitz/IMAGES/Getty Images

Olivia Newton John, Matt Lattanzi, Nowy Jork, 1984

Sonia Moskowitz/IMAGES/Getty Images

Olivia Newton-John i Matt Lattanzi po rozwodzie

Po rozwodzie każde z nich ułożyło sobie życie u boku nowych partnerów. Matt Lattanzi poślubił aktorkę Cindy Jessup w 1997 roku, jednak i ten związek przetrwał zaledwie dekadę. Para rozwiodła się w 2007 roku. Były mąż Olivii porzucił karierę aktorską jeszcze będąc z nią w związku, a w późniejszych latach mieszkał w pobliżu Malibu w Kalifornii. Według najnowszych doniesień 63-latek na dobre zadomowił się w Portland.

Olivia Newton-John natomiast wyszła za mąż za Johna Easterlinga 21 czerwca 2008 roku, u którego boku spędziła ostatnie lata życia. Dzięki tej miłości ponownie zrozumiała, czym jest prawdziwe szczęście. Po przerwie w karierze powróciła do nagrywania płyt i koncertowania... Niestety artystka zmarła 8 sierpnia 2022 roku na swoim ranczu w Południowej Kalifornii po wieloletniej walce z rakiem piersi. Odeszła w otoczeniu najbliższych jej ludzi.

ZOBACZ: Był przy niej do końca. Historia miłości Olivii Newton-John i Johna Easterlinga

Reklama

Olivia Newton John, Matt Lattanzi, 11.05.1984

Patrick McMullan/Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama