Księżna Meghan wybiegła z domu z Archim po ostrej kłótni z Harrym?!
Przez tę sytuację para ma zmienić miejsce zamieszkania
Księżna Meghan długo zyskiwała sympatię obserwatorów życia brytyjskiej rodziny królewskiej tym, że wyróżniała się na jej tle. Była aktorka nie zawsze stosowała się do protokołu i wprowadziła kilka swoich zwyczajów. Z czasem jednak zachowań odbiegających od norm stało się tak wiele, że zauważyli to nie tylko Brytyjczycy, ale i sam książę Harry. Mąż Meghan pokłócił się z nią ostatnio bardzo mocno.
Meghan uciekła z domu. Wyprowadzi się z Harrym do Ameryki?
Jak donosi National Enquirer, książę Harry otrzymał od królowej prośbę o porozmawianie z Meghan. Tematem wymiany kilku zdań miało być nieodpowiednie zachowanie księżnej podczas wielu sytuacji. Księcia miały ponieść nerwy. Jego żona miała usłyszeć, że zachowuje się jak hollywoodzka gwiazda, a nie członek rodziny królewskiej, który też ma swoje obowiązki. „Nie możesz robić tego co chcesz, kiedy ci się podoba”, miał wykrzyczeć Harry ukochanej i przekazać jej listę błędów, które popełnia.
Księżna Sussex podobno nie chciała słuchać męża. Odburknęła, że nie będzie „drugą durną księżną w rodzinie” i wybiegła z płaczem z pomieszczenia. Księżna Kate nie byłaby zadowolona z takich słów… Co było dalej? „W ciągu kilku minut Meghan wybiegła z Archim w ramionach z ich domu i odjechała samochodem”, twierdzi informator National Enquirer.
Księżnej nie było w domu kilka godzin, podczas których, Harry wpadł w szał. Z 38-latka i jej synek nie mieli ze sobą ochrony, dlatego książę bardzo się martwił. Meghan nie odbierała telefonów, aż w końcu sama zadzwoniła do męża. Czy przeprosiła za swoją emocjonalną reakcję? Według źródeł magazynu - ależ skąd! Co więcej, dała księciu Sussex wybór – albo jego rodzina odczepi się od niej, albo z nimi koniec.
National Enquirer kończy historię opisaniem odpowiedzi Harry’ego. Podobno miał on uspokoić żonę. Mówi się, że tata Archiego zrobi wszystko, by nie stracić ukochanej… „Takie zachowanie wpędzi królewską rodzinę w kłopoty, ale Harry'ego to nie obchodzi. Książę chcę być z Meghan bez względu na konsekwencje”, czytamy w amerykańskiej prasie brukowej.
Informacja zwieńczająca cały artykuł jak na razie wydaje się nam trudna do wyobrażenia! Informator gazety przekazał, że brat Williama obiecał swojej drugiej połówce, że niedługo przeprowadzą się do Ameryki. Tam mieliby święty spokój. Czy taki plan naprawdę ma szansę wejść w życie? Czekamy na rozwój wydarzeń…