Na jaw wyszły nowe fakty dotyczące śmierci Piotra Woźniaka-Staraka
Kto naprawdę stał za sterami motorówki?
- Redakcja VIVA.PL
Na jaw wyszły nowe fakty dotyczące wypadku Piotra Woźniaka-Staraka. 18 sierpnia producent filmowy zmarł na skutek tragicznego wypadku na jeziorze Kisajno. Wyniki oficjalnej sekcji zwłok ujawniły, że prowadził on motorówkę pod wpływem alkoholu. Prokuratura właśnie poinformowała, że Ewa O., która także była na łodzi w chwili wypadku, nie usłyszała zarzutów.
Piotr Woźniak-Starak sam prowadził motorówkę
Teraz ujawniono z całą pewnością, że Piotr Woźniak-Starak sam stał za sterami motorówki. Przypominamy, że w chwili wypadku na pokładzie znajdowała się także 27-letnia Ewa O. Po tym jak wypadła z łodzi udało jej się dopłynąć do brzegu, gdzie znalazły ją służby. Jak podaje Super Express, nie postawiono jej zarzutów, a jedynie przesłuchano w charakterze świadka. „W odpowiedzi na Pana mail informuję iż wskazana przez Pana osoba została przesłuchana wyłącznie w charakterze świadka”, poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Już wcześniej prokuratura ujawniła, że bezpośrednią przyczyną zgonu Piotra Woźniaka-Staraka była „ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, będąca następstwem masywnego urazu czaszkowo-mózgowego w wyniku działania narzędzia ostrokrawędzistego”. Ustalono, że „rozmieszczenie i cechy morfologiczne ran wskazują, że najprawdopodobniej powstały one w wyniku zadziałania śruby napędowej łodzi motorowej. Ponadto badania chemiczne krwi zmarłego wykazały obecność 1,7 promila alkoholu etylowego, zaś badania chemiczne moczu wykazały obecność 2,4 promila alkoholu etylowego”.