Nieoczekiwana samotna podróż. Dlaczego księżna Meghan opuściła pałac w tajemnicy?
Pojechała pogodzić się z ojcem?
Każde wyjście Meghan, odkąd została żoną księcia Harry'ego, ma charakter oficjalny. Nic dziwnego, że gdy ta, decyduje się udać na samotny wyjazd, to wzbudza spore kontrowersje. Wydawałoby się, że media na całym świecie bacznie śledzą każdy jej krok, a tymczasem nowej księżnej udało się samotnie udać do Kanady, a nikomu nie udało się jej zrobić zdjęcia. Gdzie udała się księżna Meghan i dlaczego nie było przy niej ukochanego?
Samotna podróż Meghan
Księżna Meghan zdecydowała się na samotny wyjazd do Kanady. Decyzja była dość nagła, bo księżna poleciała zwykłymi liniami lotniczymi. Rodzina królewska zadbała, by nikt nie robił Meghan zdjęcia, a wszystko miało się odbyć w tajemnicy. Jak to zwykle bywa, fani rodziny królewskiej, którzy byli w tym samym samolocie, potwierdziły mediom, że widziały Meghan. Jak na razie nie wiadomo, jaki jest cel podróży księżnej, ale wiele wskazuje na to, że księżna chciała po prostu spotkać się ze znajomymi.
Jeśli ta informacja się potwierdzi to wygląda na to, że królowa łaskawym okiem patrzy na nową członkinię rodziny, której zdaje się, pozwala na o wiele więcej niż innym. Mówi się, że Meghan pojechała na spotkanie z przyjaciółką Priyanką Choprą, która niedawno ogłosiła zaręczyny z wokalistą, Nickiem Jonasem. Co więcej, to właśnie w Kanadzie kręcono serial Suits, więc najprawdopodobniej była aktorka spotka się także z kolegami i koleżankami z planu.
Mówi się, że następnym przystankiem mają być Stany Zjednoczone, gdzie Meghan ma spotkać się z ojcem, by rozwikłać konflikt, który trwa od dnia jej ślubu. Ta teoria jest bardzo prawdopodobna choćby ze względu na to, że Thomas Markle nie przestaje udzielać wywiadów na temat córki i rodziny królewskiej i wciąż nie potrafi porozumieć się z jej nowym mężem.
Podobno książę Harry wraz z innymi członkami royal family twierdzą, że Meghan nie powinna rozmawiać z ojcem i odnosić się do jego publicznych wystąpień. Uważają, że to tylko pogorszyłoby całą sytuację. Dla Meghan taka rozmowa byłaby jednak zbawienna. To spotkanie z pewnością wszystkim wyszłoby na dobre. Czy do niego dojdzie? Dowiemy się już niebawem.