Reklama

W poniedziałek, 5 kwietnia dotarła do nas bardzo przykra informacja o śmierci wybitnego artysty. Krzysztofa Krawczyka żegnają przyjaciele, artyści, politycy, dziennikarze, fani… Niektórzy w poruszających postach dzielą się swoimi wspomnieniami z muzykiem. Pożegnalny wpis zamieścił także Andrzej Duda. Jego słowa wywołały w sieci prawdziwą burzę. Dlaczego?

Reklama

Śmierć Krzysztofa Krawczyka. Pożegnalny wpis Andrzeja Dudy wywołał burzę

Odszedł jeden z największych polskich artystów, wspaniały człowiek... Informację o śmierci Krzysztofa Krawczyka przekazał w poniedziałek menadżer i przyjaciel artysty, Andrzej Kosmala. Krzysztof Krawczyk był częścią historii polskiej muzyki. Jego twórczość łączyła i nadal łączy kolejne pokolenia. Każdy zna przeboje – Mój przyjacielu, Trudno tak, Jak minął dzień, Byle było tak... Trudno nawet wymienić je wszystkie. Tym bardziej, pogrążonych w bólu fanów jego talentu zaskoczył pożegnalny wpis, zamieszczony na Twitterze Andrzeja Dudy.

Zobacz też: Ostatnie pożegnanie Krzysztofa Krawczyka. Manager artysty wkrótce przekaże szczegóły

Odszedł Krzysztof Krawczyk. Młodzi może lekceważą taką muzykę albo nawet nie znają, ale nie ma wątpliwości, że jakiś rozdział w polskiej muzyce i rozrywce się zamknął. Z pewnością był Postacią. Tacy Artyści odchodzą ale nie umierają. Żyją w swojej twórczości. RiP”, napisał Andrzej Duda.

Post polityka spotkał się z krytyką internautów, którzy nie godzą się ze stwierdzeniem - „Młodzi może lekceważą taką muzykę albo nawet nie znają” i w licznych komentarzach próbowano udowodnić swoje racje. Internautów oburzyły słowa prezydenta.

„Młodzi słuchają takiej muzyki, co więcej nawet na koncerty chodzą. Młodzi, na juwenaliach bawili się do jego muzyki, znając każde słowo piosenek!”, „Młodzi nie lekceważą proszę pana, młodzi płaczą”, „Mówi Pan o tych młodych, którzy w 2019 r. wykupili wszystkie bilety na koncert pana Krzysztofa na ulicy Elektryków w Gdańsku?”, ,,Czuję się obrażony jako młody”, czytamy.

Słowa Andrzeja Dudy skomentował między innymi polityk, Krzysztof Śmiszek. „Młodzi nie lekceważą takiej muzyki, bo twórczość Krzysztofa Krawczyka jest im znana. Wszyscy dzisiaj żegnamy wielopokoleniową legendę”, odpowiedział.

„Młodzi nie tylko znają, ale i kochają 'taką muzykę'. Organizatorzy Juwenaliów bili się o obecność Krzysztofa Krawczyka. Studenci szaleli na punkcie tych piosenek. Jego odbiorca był międzypokoleniowy. Jak bardzo trzeba być odklejonym, pisząc takie głupoty?!", podkreślał poseł Koalicji Obywatelskiej, Michał Szczerba.

Zobacz też: „Ruszaj Krzysiu w swój ostatni piękny rejs...”. Artyści i politycy żegnają Krzysztofa Krawczyka

Michał Wróblewski z WP podkreślił, że Krzysztof Krawczyk zawsze cieszył się ogromną popularnością wśród młodych. „Młodzi twórczość Krzysztofa Krawczyka znają i uwielbiają. Od lat pan Krzysztof bił rekordy frekwencyjne na juwenaliach w całej Polsce. Napisać, że był »lekceważony« przez młodych, to lekceważenie rzeczywistości lub w najgorszym przypadku jej nieznajomość”, pisał na Twitterze.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama