Reklama

Małgorzata Niemen, zanim została żoną Czesława, robiła spektakularną karierę modelki. Po ślubie poświęciła się rodzinie i wychowywaniu dzieci. Dziś, kiedy walczy o dobre imię swojego zmarłego męża, córka wspiera ją na każdym kroku. Obie kobiety łączy wyjątkowa więź, której nie jest w stanie nic zerwać. Po ojcu Natalia odziedziczyła magiczny głos, po matce zaś nietuzinkową urodę. Jaka relacja łączy dziś obie kobiety?

Reklama

Małgorzata Niemen i Natalia Niemen: relacja matki i córki

Natalia Niemen w jednym z wywiadów dla magazynu „VIVA!” opowiedziała o dzieciństwie, które wspomina bardzo normalnie. Rodzice robili wszystko, aby było ono szczęśliwe, bez fotoreporterów i cienia sławy, w której dorastała u boku swojego ojca.

„W moim domu rodzinnym wszystko robiliśmy sami, jak normalni ludzie. Nigdy nie mieliśmy tzw. pomocy domowej. A zarówno jak i tata nigdy nie wyglądał na swój wiek, tak i mama prezentuje się na lat ok. ze dwadzieścia mniej niż faktycznie liczy. A zaiwaniała z wszystkimi pracami domowymi przez całe życie jak dziki królik. Uprzedzam już potencjalne dywagacje niektórych czytelników. Nigdy nie korzystała z usług medycyny estetycznej, a do twarzy stosowała odkąd pamiętam najprostsze kremy polskich firm, co czyni do dzisiaj” – wspominała relacje z matką.

Małgorzata Niemen bardzo dbała o artystyczny rozwój córki. Nie dość, że kochała muzykę po ojcu, to mama rozwijała w niej talenty plastyczne. Uwielbiała malować, chodziły więc wspólnie po galeriach sztuki i wspólnie chłonęły piękno tego świata. Bardzo je to zbliżało.

ZOBACZ TEŻ: Natalia Niemen przerwała milczenie. W gorzkich słowach rozliczyła się z ojcem i trudnym dzieciństwem

Sławomir Wojno/PAP

Czesław Niemen z córkami, lata 70/80. XX wieku

„Rysowałam od około drugiego, trzeciego roku życia, mama zachęcała mnie do oglądania albumów z malarstwem, które były w domu. Sama jest malarką samoukiem. Z mojego dzieciństwa pamiętam mamę prawie cały czas „plastyczącą”. A to z nami coś malowała, robiła kolaże, uczyła technik malarskich. Robiła dla nas tekturowe zamki dla lalek. Chodziła z nami po galeriach sztuki” – mówiła.

Natalia Niemen walczy o dobre imię matki

Małgorzata Niemen od śmierci męża dba o to, aby jego twórczość nie była bezprawnie wykorzystywana. Procesy, które trwają z jej powództwa, toczą się od dłuższego czasu, ale tylko w ten sposób wdowa może zadbać o spuściznę po Czesławie Niemenie. Natalia Niemen murem stoi za swoją matką i nie kryje oburzenia sytuacjami, które mają miejsce.

„Zdałam sobie sprawę, iż przez te 10 lat kilka dziwnych postaci, niby kwas chlebowy, zakwasiło swoich bliższych i dalszych znajomych (a tamci znowu podawali dalej) oraz w efekcie całe polskie społeczeństwo kłamstwami na temat Ukochanej żony Czesława Niemena, Małgorzaty Niemen, a mojej Mamy. Tak ciężko pracowali, iż zrobili z Niej w oczach społeczeństwa harpię i potwora" – mówiła Natalia Niemen.

Córka zmarłego wokalisty nie przebierała w słowach. To, w jaki sposób potraktowano jej matkę, wywołało w niej gniew i ogromny zawód.

CZYTAJ TEŻ: Natalia Niemen szukała pracy jako sprzątaczka. Teraz ma żal do swojego znajomego

Kamil Szkopik

„Ci ludzie (...) obesrali bezpardonowo niczym gołębie wizerunek mojej Mamy i mojego Taty i... będziemy teraz to wszystko czyścić. A że kupsko leciało dekadę, będzie co szorować. Proszę sobie wyobrazić, że buntują się przed owym kału zeskrobywaniem: 'To niegrzeczne!', 'Pani mnie obraża!' i in. tego typu wypowiedzi są w moim życiu ostatnio niemalże na porządku dziennym. Czyli - ONI MOGĄ SRAĆ, ALE NAM NIE WOLNO WYCIERAĆ!" - dodała wściekła Natalia Niemen.

Reklama

Relacje między Małgorzatą Niemen a jej córką Natalią są bardzo bliskie. Kobiety w każdej sferze bardzo się wspierają, o czym świadczą publiczne wypowiedzi córki wokalisty, chroniącej dobre imię matki.

Reklama
Reklama
Reklama