Reklama

Ciąża księżnej Meghan to najgłośniejszy temat ostatnich tygodni. Fani rodziny królewskiej mają okazję obserwować ciążowe krągłości księżnej niemal codziennie, bowiem Meghan i Harry od 16 października uczestniczą w swojej pierwszej oficjalnej podróży po Australii, Nowej Zelandii. Od połowy października Meghan jest więc pod stałą obserwacją fotografów z całego świata. Z pewnością nie jest jej łatwo. Każdy gest, strój czy zachowanie poddawane jest ostrej krytyce. Internauci dają upust swoim emocjom wyliczając w sieci jej przewinienia. Meghan narusza protokół, zalicza wpadki... Niektórzy piszą wprost, że księżna Meghan nie dba o siebie w ciąży. Jak jest naprawdę? Sprawdzamy!

Reklama

Czy Meghan nie dba o siebie w ciąży?

Ciąża Meghan wywołuje spore poruszenie. Fani royal family zastanawiają się, jak żona Harry'ego znosi ciążowe dolegliwości. Niedawno rąbka tajemnicy uchyliła podczas trwającego 16-dniowego tournee po Australii, Nowej Zelandii, Fidżi i Królestwie Tonga. Podczas podróży para co rusz spotyka się z przedstawicielami lokalnych społeczności. Codzienne spotkania, ciągłe kontrolowanie swoich gestów w obliczu kamer okazały się być wyczerpujące dla księżnej Sussex. W czasie rozmowy z jedną z kobiet Meghan przyznała, że ciąża przypomina jej jet lag.

Księżna podobno nie może spać, wstaje codziennie o czwartej rano. By poradzić sobie z tymi dolegliwościami ćwiczy jogę, co pozytywnie wpływa na jej równowagę duchową. Choć jak w jednym z wywiadów przyznała sama przyszła mama, bardzo dba o swoje dobre samopoczucie, a nad jej zdrowiem nieustannie czuwa lekarz, to przy tak napiętym grafiku zdarzają się jej chwile słabości.

W niedzielny poranek nie pojawiła się u boku księcia Harry'ego. Ten na wyścigu rowerowym Invictus Games pojawił się sam. Był to jeden z zaplanowanych punktów spotkań podczas wizyty pary w Australii.Niestety, u jego boku zabrakło ukochanej żony. Fani rodziny królewskiej zaczęli snuć domysły, że jej nieobecność ma wiele wspólnego z ciążą Meghan. Jak wyznał Harry, jego ukochana odpoczywała wówczas w domu, ponieważ „ciążą rządzi się swoimi prawami”.

Od kilku dni można było podziwiać ciężarną Meghan podczas kilkunastu wyjść. Miniony tydzień obfitował w oficjalne spotkania z tłumami fanów, ale i spotkania tzw. prywatne. Wszystko to nieco zmęczyło księżną, która jest w pierwszym trymestrze ciąży. Internauci co do nieobecności Meghan mają jednak mieszane uczucia. W sieci pojawiły się nieprzyjemne komentarze, że ciąża to nie choroba, a zachowanie Meghan jest nie tyle lekceważące w stosunku do każdej przyszłej mamy, co nieodpowiednie dla samej księżnej.

Reklama

Wielu przytacza zachowanie Kate podczas ciąży - zawsze prezentowała się nienagannie, nie zaliczała wpadek i nigdy nie zdarzyło się jej nie pojawić na spotkaniu mimo jej dolegliwości. Tymczasem Meghan pojawia się w nieodpowiednich kreacjach (sukienki na cienkich ramiączkach bądź ze sporymi wycięciami), a na jej palcu dostrzeżono plaster. Internauci sugerują, że Meghan jest po prostu nieostrożna i nie dba o siebie mimo ogromnych zasobów i możliwości, jakie posiada. Czy faktycznie Meghan w ciąży przestała o siebie dbać? Zobaczcie w naszej galerii najnowsze zdjęcia księżnej i oceńcie sami.

Reklama
Reklama
Reklama