Wybrano najbardziej nielubianego członka brytyjskiej rodziny królewskiej!
Wybór jest dość... zaskakujący
Rodzina Windsorów jest najbardziej rozpoznawalną królewską rodziną na świecie. Nowa ankieta opublikowana na łamach magazynu Metro ujawnia, że za rozpoznawalnością nie zawsze idzie popularność. Dziennikarze gazety postanowili zrobić ranking najmniej lubianego członka brytyjskiego dworu. Kto znalazł się na pierwszym miejscu?
Kto jest najmniej popularnym członkiem rodziny Windsorów?
Ranking najmniej popularnego członka brytyjskiej rodziny królewskiej został przeprowadzony przez Public First for Metro, a swój głos oddało ponad tysiąc osób. Według respondentów ogromną popularnością przede wszystkim cieszy się królowa - aż 73% ankietowanych dało jej pozytywną ocenę. 67% zyskała księżna Kate, żona księcia Williama, która jak widać nieustannie cieszy się sympatią Brytyjczyków. Podobnie jest w przypadku księcia Karola i księżnej Camilli, którzy w odniesieniu do ubiegłego roku odnotowali wzrost popularności.
Najmniejszą sympatią cieszy się… książę Andrzej, czyli syn królowej Elżbiety II i księcia Filipa, były mąż Sarah Ferguson i ojciec księżniczek Beatrice i Eugenii. To właśnie on był najczęściej oceniany negatywnie przez głosujących. Pierwsze miejsce zajął w zaszczytnym rankingu za sprawą afery pedofilskiej, która nie schodzi z pierwszych stron gazet. A jak Brytyjczycy oceniają Meghan?
Okazuje się, że tuż za księciem Andrzejem na podium znajduje się właśnie żona księcia Harry’ego. 29% ankietowanych stwierdziło, że nie postrzega Meghan w pozytywnym świetle. Najwięcej sympatii według rankingu okazują księżnej Sussex osoby w wieku od 18 do 24 lat, ale popularność księżnej wśród grupy wiekowej od 55 do 64 lat była znacznie mniejsza.
Nieoficjalnie mówi się, że znaczący wpływ na wyniki ankiety miało niedawne przemówienie Meghan dotyczące mediów. Ankieta została przeprowadzona już po publikacji poruszającego oświadczenia księżnej, w którym przyznaje, że nie jest jej łatwo: „Spodziewałam się, że nie będzie łatwo, miałam nadzieję, że przynajmniej zostanę potraktowana sprawiedliwie. Starałam się, naprawdę próbowałam przyjąć brytyjską wrażliwość. Ale kiedy ludzie mówią o mnie nieprawdziwe rzeczy, chociaż tłumaczy im się, że to nieprawda, ale im wolno ciągle powielać te kłamstwa, to ja nie znam nikogo na świecie, kto by uznał, że to jest w porządku”, wyznała wówczas.
W ankiecie postanowiono dopytać więc oto, co ludzie sądzą na temat wypowiedzi Meghan i co ciekawe, aż 71% młodszego pokolenia Brytyjczyków stwierdziło, że rozumie jej uczucia. Starsza grupa respondentów pozostała jednak niewzruszona... Czy Meghan uda się uzyskać sympatię starszego pokolenia?