Reklama

To nie jest łatwy czas dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Choć o szokującej decyzji o rezygnacji z pełnienia obowiązków przez Meghan i Harry'ego mówią media na całym świecie, tak naprawdę niewiele osób wie, o tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Kilka dni temu specjalnego wywiadu udzielił bliski przyjaciel księcia i ujawnił, jak ten się czuje. Jego słowa pozwalają popatrzeć na całą sytuację z innej perspektywy...

Reklama

Nacho Figueras o księciu Harrym

Wraz z początkiem nowego roku, książę Harry i księżna Meghan postanowili podjąć zdecydowaną decyzję o wyjeździe z Wielkiej Brytanii i przeprowadzce za ocean. Choć wielu zaskoczyło owe postanowienie, było podyktowane niesprawiedliwym ocenianiem byłej aktorki przez tamtejsze media. Wiadomo, że ucieczka z kraju miała uspokoić opinię publiczną, lecz na razie przynosi całkiem odwrotny efekt. Teraz sytuację skomentował bliski przyjaciel księcia Harry'ego.

Argentyński gracz w polo, Nacho Figueras, udzielił wywiadu podczas specjalnego odcinka programu Royal Divide w stacji ABC. Zdradził, że brat księcia Williama nie czuje się najlepiej: „Rozmawiałem z Harrym kilka dni temu. Wiele wycierpiał z powodu wszystkich rzeczy, które mu się przydarzyły. Bardzo cierpi z powodu ludzi, którzy go osądzają”.

Powiedział również, że książę marzy o zwyczajnej codzienności: „Chce żyć na tyle normalnie, na ile jest to możliwe. Kiedy masz przed domem tysiące paparazzi czekających na zrobienie zdjęcia twojemu synowi, to nie jest zbyt normalne”.

Wiedząc o wyjątkowej więzi, jaka łączyła Harry'ego z księżną Dianą, dodał także słowa, które na pewno go wzruszyły: „Jest ojcem i facetem, który przede wszystkim stara się chronić swoje młode i lwicę. Wie, czego im potrzeba. Stał się niesamowitym mężczyzną, z którego jego matka byłaby dumna”.

Myślicie, że książę docenił jego wyznania?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama